Wykonanie
To nowo wymyślona przeze mnie wersja pierogów, trochę z konieczności. Nie mieliśmy w tym roku czasu na grzybobranie i te nieliczne
grzyby , które mam, chowam do dań wigilijnych. Ale
pomidorków ususzyłam sobie w tym roku sporo, dodałam je więc do
kapusty wraz z
suszonymi pieczarkami. Doprawiłam
kapustę oliwą i wędzona
papryką – wyszło bardzo aromatyczne nadzienie, co w połączeniu z moim klasycznym
ciastem dało smakowite pierogi.1/2 kg
kiszonej kapusty2 łyżki
oliwyliść laurowy,
ziele angielskie,
pieprz w ziarnach,
jałowiecpapryka wędzona,
kolorowy pieprz z młynkagarść
suszonych pomidorówgarść
suszonych pieczarekCiasto :ok. 1/2 kg
mąkisól, łyżka
olejuwrząca
wodaKapustę zalałam
wodą ( jeśli jest zbyt kwaśna, można ją wypłukać, moje nie była), dodałam
oliwę,
liść laurowy i ziarniste
przyprawy,
suszone pieczarki i pokrojone
suszone pomidory. Gotowałam pod przykryciem do miękkości. Doprawiłam
kolorowym pieprzem z młynka i wędzona
papryką, chwilę pogotowałam razem. Wystudziłam na sicie, odcisnęłam i pokroiłam drobno.Do miski z
mąką wsypałam
sól, dodałam
olej i mieszając widelcem dolewałam wrzątek, aż zrobiła się jednolita kula. Wyjęłam ją na omączony blat i wyrobiłam elastyczne ciasto. Zostawiłam je do wystudzenia na blacie około pół godziny. Latem można włożyć ciasto na 15-20 minut do lodówki, żeby się nie lepiło.Rozwałkowałam ciasto bardzo cienko , bez problemów- ciasto jest bardzo elastyczne i dobrze się klei, na dodatek nie rozkleja przy gotowaniu .Wwykrawałam krążki dużą szklanką, wraz z Córą napełniałyśmy farszem i sklejałyśmy.Gotowałam w osolonym wrzątku, ok. 2- 3 minuty od wypłynięcia.Panowie zjedli polane skwarkami z
wędzonego boczku, córa – przysmażone na
oleju, ja – bez niczego. Wszystkie wersje były pyszne. Farsz wyszedł bardzo aromatyczny a pierogi w całości niezwykle smakowite. We czwórkę zjedliśmy sporą ilość i nikt nie narzekał, że ma dosyć. Polecam, nawet na Wigilię.Smacznego !