ßßß Cookit - przepis na CHRUPIĄCY TORCIK CZEKOLADOWO-TRUSKAWKOWY

CHRUPIĄCY TORCIK CZEKOLADOWO-TRUSKAWKOWY

nazwa

Wykonanie

To ciacho piekłam z myślą o Zuzi, która obchodziła swoje pierwsze urodziny. Chciałam bardzo, żeby jej tort był unikatowy, piękny i przede wszystkim bardzo słodki. Chyba się udało! Muszę przyznać, że ciasto jest dość wymagające - szczególnie nieposłuszna jest polewa, która przy zetknięciu z mocno zmrożonym torcikiem bardzo szybko zastyga. Warto rozłożyć sobie pracę na dwa dni.
Uprzedzając Wasze pytania: tak, polewa tak miała właśnie spływać po bokach. Chyba 2 godziny podgrzewałam czekoladę i studziłam, podgrzewałam, studziłam, podgrzewała, studziłam (...), aby osiągnąć odpowiednią konsystencję (zbyt rzadka masa spłynie całkowicie, zbyt gęsta - zastygnie tylko na wierzchu ciasta).
Zainspirowało mnie zdjęcie znalezione przez przypadek w internecie:
beautiful happy birthday cake for friend
Składniki:
2 x biszkopt siostry Anastazji
masa truskawkowa
1 kostka masła
5 łyżek serka waniliowego
2 łyżki cukru pudru
20 truskawek
chrupiąca masa czekoladowa
4 czekolady mleczne z chrupkami zbożowymi
4 łyżki oliwy z oliwek
50 g masła
polewa czekoladowa
200 ml śmietanki 30%
8 łyżek kakao
1 szklanka cukru
225 ml wody
2 łyżki miodu
25 g żelatyny
40 ml wody
poncz migdałowy
1/4 szklanki wody
2 łyżki cukru
4 łyżki likieru amaretto
do dekoracji
2 serki mascarpone
2 łyżki cukru pudru
truskawki
Pieczemy osobno dwa biszkopty: czekoladowy i zwykły, jasny. Przygotowując biszkopt czekoladowy dodajemy 2 łyżki kakao kosztem mąki pszennej. Biszkopty pieczemy oczywiście w formach o tej samej średnicy.
Całkowicie wystudzone ciasto kroimy wzdłuż na 2 części (otrzymamy 4 blaty biszkoptowe: 2 jasne i 2 ciemne).
Przygotowujemy masę truskawkową.
Masło o temperaturze pokojowej ucieramy z cukrem pudrem na puch. Dodajemy serek waniliowy i ponownie całość miksujemy. Na samym końcu wkręcamy dwie, bardzo dojrzałe truskawki. Rozcieramy je dokładnie mikserem - powinniśmy otrzymać jednolitą, jasnoróżową masę.
Przygotowujemy chrupiącą masę czekoladową.
Czekoladę rozpuszczamy w kuchence mikrofalowej (co 15 sekund należy ją przemieszać, by nie przypaliła się z wierzchu). Następnie dodajemy do niej oliwę z oliwek i miękkie masło. Łączymy składniki.
Przygotowujemy polewę czekoladową.
Cukier, wodę, śmietankę i kakao zagotowujemy w rondelku o grubym dnie. Dodajemy miód i łączymy składniki. Żelatynę rozpuszczamy w wodzie, dodajemy do polewy. Polewę mieszamy do momentu całkowitego rozpuszczenia się żelatyny. Całość na końcu miksujemy (najlepiej robić to blenderem) i przecedzamy przez sitko (zatrzymamy w ten sposób nierozpuszczone kawałki żelatyny i czekolady oraz pęcherzyki powietrza). Ciepłą polewę przelewamy do miseczki, zawijamy szczelnie w folię spożywczą i odstawiamy do wystygnięcia.
Przygotowujemy poncz.
Wodę zagotowujemy z cukrem (cukier musi się całkowicie rozpuścić). Po wystudzeniu syropu dodajemy amaretto.
Składamy ciacho.
Bezpośrednio na paterze układamy pierwszy, jasny blat z biszkopta. Nakrapiamy go ponczem. Wykładamy połowę chrupiącej masy czekoladowej. Wyrównujemy całość i kładziemy drugi biszkopt (ciemny), który również nakrapiamy ponczem. Rozsmarowujemy na nim połowę masy truskawkowej. Na masie rozkładamy pokrojone w plasterki truskawki, a na nich pozostałą różową masę. Całość przykrywamy kolejnym, jasnym biszkoptem. Ciasto ponownie nasączamy ponczem. Rozsmarowujemy na nim pozostałą, chrupiącą masę czekoladową. Wykładamy ostatnią biszkoptową warstwę (czekoladową). Boki i wierzch ciasta pokrywamy serkiem mascarpone utartym z cukrem pudrem. Ciasto odstawiamy do lodówki na minimum 2 godziny. Następnie tort oblewamy błyszczącą polewą czekoladową. Ja dodatkowo ozdobiłam go truskawkami i kwiatuszkami z serka mascarpone.
Ciężko stwierdzić, kto/co było słodsze: Zu, czy torcik ;-)
Źródło:http://www.limonkowy.com/2014/06/chrupiacy-torcik-czekoladowo-truskawkowy.html