ßßß Cookit - przepis na Ciasto, truskawki i krem. Najsmaczniejszy tort !

Ciasto, truskawki i krem. Najsmaczniejszy tort !

nazwa

Wykonanie

Delikatne ciasto, krem i truskawki a to wszystko bo tortu mi się zachciało ! Ma się wymagania, prawda ? Świeże truskawki są już w sklepach, ale wiadomo - importowane, więc nie tak dobre jak nasze polskie latem.... Na szczęście miałam jeszcze w zamrażarce ostatnią paczkę z zeszłego roku. Jednak do przybrania skusiłam się na mutanty z dalekiego kraju :D
Tort jest bardzo smaczny - nie za słodki i wilgotny w sam raz. Liczyłam na to, że samo ciasto będzie miało bardziej wyraźny różowy kolor przy tak dużej ilości dodanego kisielu, ale niestety, wyszło jak wyszło. Ma za to bardzo ładny zapach i ciekawy smak, które doskonale harmonizują z musem truskawkowym i delikatnym kremem. Konsystencja całości jest bardzo dobra do krojenia.
Zobacz też przepis na bardzo łatwy Tort z bitą śmietaną i ananasem
Tort truskawkowy z kremem śmietanowym
czas przygotowania : ok. 120 min. + czas chłodzenia
składniki :
CIASTO - 6 średnich jajek
160 g zwykłego cukru
180 g mąki tortowej
4 op. kisielu truskawkowego w proszku
2 szczypty soli
200 ml oleju rzepakowego
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
do formy - 1 łyżeczka masła i 2 łyżki bułki tartej
MUS - 500 g truskawek mrożonych
1/3 szkl. cukru
1/3 szkl. zimnej wody
2 łyżeczki żelatyny w proszku (albo ilość na 1/2 l płynu według producenta)
KREM - 500 ml śmietanki kremówki 30 %
250 g serka mascarpone
2 op. zagęstnika do śmietanki
ok. 4 łyżek cukru pudru
sok z połowy cytryny
do przybrania - świeże truskawki
świeże liście melisy
sposób przygotowania : CIASTO - jajka ubiłam z cukrem i solą na puszysty kogel mogel. Zmniejszyłam obroty miksera i stopniowo dodawałam mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kisielami. Na koniec powoli dolałam olej. Ciasto przełożyłam do tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej tartą bułką - forma śr. 26 cm. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piekłam 50 min., ale na koniec trzeba sprawdzić patyczkiem środek. Po wyjęciu i lekkim przestudzeniu położyłam ciasto na desce odwracając do góry spodem - dzięki temu wierzch będzie równiejszy. Kiedy ciasto zupełnie ostygło pokroiłam je poziomo na blaty o grubości ok. 1,5 cm - łatwo to zrobić używając specjalnej obręczy z nacięciami i ostrego, szerokiego ząbkowanego noża. U mnie wyszło 6 blatów. Wierzchni, najcieńszy, który jak zwykle jest nierówny i z przypieczoną skórką pokruszyłam drobno - wykorzystam go do obsypania brzegów.
MUS - truskawki wsypałam do rondla. Wlałam sok z cytryny, 3 łyżki wody i dosypałam cukier. Powoli podgrzewałam aż owoce się zagotowały. Kiedy zmiękły zmiksowałam je. Żelatynę namoczyłam w reszcie zimnej wodzie. Po kilku minutach gdy napęczniała dodałam ją do wrzącego musu owocowego i wymieszałam dokładnie aż zupełnie się rozpuściła - już nie gotowałam ! Odstawiłam mus żeby wystygł i zaczął tężeć.
KREM - mocno schłodzoną śmietankę wlałam do wysokiej miski. Ubijałam aż spieniła się mocno. Dosypałam zagęstnik wymieszany z cukrem pudrem, wlałam sok z cytryny i ubijałam jeszcze kilka chwil aż masa była sztywna. Na koniec dodałam serek mascarpone i dokładnie wymieszałam na gładki krem.
TORT - dolny blat ułożyłam jako pierwszy na czymś płaskim - u mnie to deska, ale może być duży talerz. Założyłam obręcz tortownicy, w której piekło się ciasto co zapobiegnie wyciekaniu musu i kremu bokami. Posmarowałam blat ok. 1/4 kremu. Przykryłam drugim blatem, lekko docisnęłam i posmarowałam połową musu truskawkowego. Na to trzeci blat, docisnęłam, posmarowałam następną porcją kremu. Dalej 4 blat, docisnęłam, reszta musu owocowego i ostatni piąty blat. Wierzch znów docisnęłam i posmarowałam trzecią częścią kremu. Tak złożony tort odstawiłam do lodówki na przynajmniej 1-2 godziny żeby całość stężała.
Po tym czasie delikatnie okroiłam tort od obręczy i usunęłam ją. Ciasto przeniosłam na paterę, na której później będę całość stawiać na stół. Pomogłam sobie szeroką łopatką z uchwytem co bardzo ułatwiło sprawę. Na paterze warto najpierw położyć kilka szerszych pasków papieru do pieczenia tworząc koło średnicy większej od tortu i tak żeby bokami zachodziły na siebie - ochronią paterę przed ubrudzeniem podczas wykańczania tortu a potem łatwo je usunąć po prostu wyciągając delikatnie.
Boki tortu posmarowałam niewielką ilością kremu i obsypałam okruszkami z wierzchniego blatu. Górę ozdobiłam resztą kremu wyciskając ją przy pomocy rękawa cukierniczego. Przybrałam świeżymi truskawkami i listkami melisy.
Tort najlepiej przy gotować 1-2 doby przed planowanym podaniem bo zdecydowanie zyskuje na smaku kiedy postoi w chłodzie i smaki się przegryzą. Świeżymi owocami i listkami przybieramy oczywiście dopiero przed samym podaniem.
Przygotowując ten tort korzystałam z przyrządów firmy Zenker jakie można kupić w sklepie redcoon.pl . Można zaopatrzyć się w zestaw większy - obręcz ze szczelinami, nóż do krojenia i łopatkę do przenoszenia tortu albo mniejszy, w którym jest tylko obręcz i nóż. Obręcze są też do nabycia osobno. Jeśli ktoś przygotowuje torty domowe to takie sprzety na pewno mu się przydadzą i ułatwią pracę. Wszystkie części są wykonane ze stali nierdzewnej. Nóż długi i szeroki - można nim przekrawać ciasta a także wykorzystywać do smarowania masami. Obręcz o wysokości 8 cm jest regulowana, ma 8 szczelin, nadaje się do krojenia ciast o średnicy 24-28 cm chociaż z innymi nieco większymi albo mniejszymi też można sobie poradzić przy odrobinie sprytu. Łopatka/tacka dobrze podtrzymuje przenoszone ciasto, jest sztywna a delikatne paski na powierzchni zapobiegają przyklejeniu się spodu i łatwo całe ciasto zsunąć.
Źródło:http://smacznapyza.blogspot.com/2014/03/ciasto-truskawki-i-krem-najsmaczniejszy.html