Wykonanie
Mają wszyscy, mam i ja ! Do przepisu Beaty z Lawendowego Domu przymierzałam się już rok temu, ale lato jakoś szybko minęło,
pomidory się skończyły, nie udało się. Tym razem do pracy przystąpiłam odpowiednio wcześnie i wreszcie w mojej piwniczce też
stoją słoiczki napełnione tym bułgarskim przysmakiem. Pasta
pomidorowo bakłażanowo paprykowa. Wyszła bardzo smaczna. Robiłam z nieco mniejszej ilości składników niż podano w oryginalnym przepisie. Dałam trochę więcej
ostrej papryki i myślę że następnym razem dodam jej jeszcze więcej. Moje
papryki i
bakłażany opiekałam na grillu i to był znakomity pomysł - skórka szybko się zwęgliła, obieranie było łatwe, a pasta zyskała lekko dymny aromat. Bardzo polecam bo to świetny dodatek do wszystkiego - do
mięs,
wędlin,
sera i na kanapki.
składniki1500 g
papryki1500 g
bakłażanów2500 g
pomidorów200 g
cebuli3- 4 ząbki
czosnku1
ostra papryczka - wg uznania1 łyżka zielonej czubrycy
sólolejprzygotowanie
Pomidory sparzyć, obrać ze skóry, zmiksować. Otrzymaną masę przełożyć do dużego garnka, gotować na małym ogniu tak długo aż połowa masy odparuje.
Papryki i
bakłażany upiec. Można ułożyć je jak najwyżej w piekarniku i piec z włączoną funkcją grill aż skórka będzie dobrze opieczona, można upiec warzywa na grillu. Ponakłuwać je lekko aby wypuściły
soki i nie pękły w trakcie pieczenia. Opiekać aż skóra będzie czarna. I w jednym i w drugim przypadku opieczone warzywa włożyć do papierowej lub plastikowej torby, zamknąć i poczekać aż ostygną. Wystudzone warzywa obierać ze skórki.
Papryki pozbawić też nasion, i zachować sok który wycieka podczas obierania. Sok z
bakłażanów wylać. Tak przygotowane warzywa drobno posiekać, można nożem, ja robiłam to w robocie, tryb pulsacyjny aby warzywa zostały w małych kawałkach. Jeżeli wolimy idealnie gładki sos, warzywa miksujemy.
Cebulę pokroić w drobną kostkę, zeszklić na
oliwie. Dodać roztarty
czosnek, wymieszać z czubrycą. Do odparowanych
pomidorów dodać posiekane
bakłażany,
papryki i i
cebulę z
czosnkiem. Dusić wszystko ok 40 minut, aby składniki się przegryzły, a sos będzie gęsty. Doprawić
solą.Gotową ljutenicę przekładać do dobrze wyparzonych słoików, zakręcić i odwrócić do góry dnem. Przykryć i pozostawić do wystygnięcia. Smacznego!