Wykonanie
Dziś przenosimy się do czasów PRL-u, kiedy jak
grzyby po deszczu wyrastały uliczne białe budki z zapiekankami. Chrupiąca długa buła z masą
pieczarkowo-
serową i dużą ilością rozwodnionego
ketchupu ... mmm ... to była pychotka!Postanowiłam przywołać wspomnienia licealnych czasów, kiedy po szkole szło się na taki pyszny fast food. Właściwie to nawet szczegółowy przepis jest zbędny :) Chyba nie ma nic prostszego niż domowa zapiekanka z
pieczarkami i
serem ... ale dla niewtajemniczonych (jeśli takowi tu trafią) - podaję :))
Składniki:długie
bułki (u mnie tzw. paluchy)kilka
pieczarekżółty serkilka plastrów
szynki1
cebulaodrobina
masłaząbek
czosnkusólpieprzostra paprykałyżka
olejuWykonanie:Na rozgrzany
olej wrzucamy pokrojoną
cebulę, podsmażamy chwilę, po czym dodajemy starte na oczkach lub drobno pokrojone
pieczarki, pokrojoną w kostkę
szynkę oraz posiekany ząbek
czosnku. Dodajemy
przyprawy i smażymy całość ok 5-10 minut, po czym
pieczarki odcedzamy z
wody, którą puściły i przekładamy do miseczki.
Bułki kroimy wzdłuż na pół, smarujemy cienko
masłem,na to układamy farsz
pieczarkowy, posypujemy grubo
serem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180st.
Zapiekamy, aż
ser się rozpuści.Podstawową wersję zapiekanek możemy wzbogacić o kolorową
paprykę,
pomidory,
mozzarellę lub inne ulubione dodatki :))