Wykonanie
Ileż to już
razy przyrządzałam lasagne i zawsze obiecywałam sobie,że muszę dodać na bloga,że tym razem to już napewno...Lasagne ma u mnie w domu wielu zwolenników,a piękny zapach nie pozwala im czekać,aż uwiecznię danie na zdjęciach.Myślę,że akcja Zima we Włoszech,zmobilizowała mnie,żeby wreszcie podzielić się przepisem.Polecam,jest naprawdę bardzo smaczna,choć czasochłonna.Porcja jest spora więc to zrekompensuje nam stanie przy kuchni,bo dania wystarczy na 2 dni dla dwójki dorosłych:)
płaty lasagne niewymagające podgotowaniafarsz:1
cebula1 łodyżka
selera naciowego1 - 2 średnie
marchewki2 - 3 ząbki
czosnku80 dkg
mięsa mielonego - powinna być
wołowina,u mnie,jak zwykle wygrywa
indykok.40 dkg krojonych
pomidorków w zalewie z puszkiok.350 ml
bulionu,najlepiej wołowego - ponieważ
daję mięso z indyka,
bulion jest drobiowy1 spora łyżka
koncentratu pomidorowego1 łyżeczka
cukrusporo świeżej
natki pietruszki posiekanej
suszone oregano,
sól,
pieprzoliwaNa patelni rozgrzewam
oliwę i podsmażam,żeby zmiekły
cebulę pokrojoną w kostkę,
marchewki w kostkę,
selera w półplasterkach,następnie dodaję posiekany
czosnek,a po minucie
mięso.Smażę rozdzielając powstające grudki,aż do zbrązowienia.Dodaję
pomidorki z puszki,koncentrat,
bulion,
cukier,
sól i
pieprz,
natkę,
oregano i całość duszę na małym ogniu ok.1 godziny,aż farsz zacznie gęstnieć i intensywnie pachnieć.
sos beszamelowy:po 7,5 dkg
masła i
mąki500 ml
mleka10 dkg startego na grubej tarce
seraW rondelku rozpuszczam
masło,dosypuję
mąkę i mieszając podsmażam ok.1 minuty.Zdejmuję rondelek z ognia i powoli,stopniowo dolewam
mleko cały czas mieszając.Następnie ponownie stawiam rondel na ogniu i mieszając gotuję do zgęstnienia,dodaję połowę
sera.Piekarnik nagrzewam do 180 stopni.Do naczynia żaroodpornego
daję 1/3 farszu,układam płaty lasagne,1/3sosu beszamelowego,ponownie farsz itd.Wierzch powinna stanowić warstwa lasagne polana sosem i posypana pozostałym
serem.Całość zapiekam ok.1 godz.aż do zrumienienia.Smacznego!!!