ZUPA Z BOBU

Wykonanie

Na straganach można kupić już świeży bób, ale niestety jest on jeszcze strasznie drogi (18,50 zł za 400 g?!). Dlatego pobiegłam do Netto i tam kupiłam mrożony bób kilka razy tańszy, bo tylko 3.99 zł za 450 g :D I choć mrożony to nie świeży, mimo to można z niego przygotować naprawdę smaczne potrawy. I tak oto powstała zupa z bobu (i z bobem:D).
Powiedzmy sobie szczerze: może ta zupa nie wygląda najpiekniej..., może kolor nie jest najciekawszy, ale uwierzcie mi, smakuje po prostu świetnie! :) Ugotowana tylko na lekko zrumienionej cebulce, bez mięsa, jest esencjonalna i aromatyczna, dzięki dodanym przyprawom. Główne składniki zupy to bób i ziemniaki, których po ugotowaniu połowę zabieram z garnka, resztę zupy blenduję na gładko i z powrotem wrzucam zabrane wcześniej warzywa. Dzięki temu zupa jest gęsta i sycąca i ma konsystencję delikatnego kremu. Jest pyyyysznnnaa... :)))
SKŁADNIKI:
900 g bobu (mrożonego lub świeżego)
700 g ziemniaków ( użyłam młodych)
5 łyżek oliwy z oliwek
2 cebule średnie
2 ząbki czosnku
1,5 litra wody
3 marchewki średnie
1 pietruszka (korzeń)
0,5 średniego selera
10 cm kawałek pora
4 liście laurowe
6 ziarenek ziela angielskiego
2 łyżeczki suszonego lubczyka
0,5 łyżeczki ostrej mielonej papryki
pół pęczka koperku
sól (dałam ok. 3/4 łyżki)
pieprz (dałam ok. 0,5 łyżeczki)
WYKONANIE:
Wodę zagotuj w większym garnku.
Na patelni rozgrzej oliwę z oliwek i zrumień lekko na niej posiekaną w kostkę cebulę. Dodaj starty na tarce o drobniutkich oczkach czosnek i smaż całość jeszcze jakieś 30 sekund.
Do wrzącej wody przełóż cebulę z czosnkiem i pozostałą po smażeniu oliwę, dodaj bób, liście laurowe oraz ziele angielskie i gotuj całość 15 minut.
Po tym czasie dodaj pokrojone w większą kostkę ziemniaki, marchewkę w plasterkach, pietruszkę i seler w słupkach oraz krążki pora. Dosyp sól, pieprz, paprykę i lubczyk. Gotuj zupę jeszcze 20 minut do miękkości warzyw.
Połowę zupy zmiksuj blenderem i dodaj do niej drugą część zupy, wymieszaj. Dołóż posiekany drobno koperek. Gotowe! Smacznego !