Wykonanie
Lubicie? Jecie? Ja lubię czasem kromkę świeżego chrupiącego
chleba, z domowym
smalcem ze swkareczkami, grubą
solą i obowiązkowo z
ogórkiem kiszonym, a wy?500 g
słoniny2 nie za duże
cebule1 ząbek
czosnkuczubata łyżka
majerankuW robieniu
smalcu jedyne co chwile zajmuje to pokrojenie
słoninki. Kroję ją w niewielką - około jednocentymetrową kostkę. Pokrojoną wrzucam do rondla o grubym dnie i włączam niewielki płomień.
Słoninka powolutku się wytapia. Kiedy już jest trochę płynnego
smalcu wlewam go kilka łyżek na patelnię i podsmażam na nim posiekaną drobniuteńko
cebulkę i przeciśnięty przez praskę ząbek
czosnku. Kiedy w rondlu pozostaną już tylko małe skwareczki, zdejmuje z ognia, chwilę czekam i dorzucam
cebulkę i
majeranek, mieszam i przekładam do kamionkowego naczynia - może być tez zwykły słoik. A
potem tylko świeży chlebek, gruba
sól i najlepiej domowe
kiszone ogórki.