Wykonanie
Witam serdecznie amatorów chudej smacznej
polędwicy. To idealne i delikatne
mięso na konkretne, soczyste i bardzo szybkie dania. Wystarczy tylko na 2-3 godziny
mięso wrzucić do marynaty a sama obróbka na patelni to raptem 6-8 minut.
Powiem szczerze, że bywa tak, że czas marynowania polędwiczek skracam często do minimum -najczęściej z pośpiechu a
mięso po błyskawicznej obróbce na patelni i tak jest całkiem niezłe na miękkość. Z
polędwicą, jak z
filetem z indyka - nie przedłużamy - raz dwa i gotowe. Polecam!
Polecam także:Przepis na mięciutkie kopytka
Buraczki do obiadu tradycyjne
Buraczki do obiadu naprędceSkładniki na 4 osoby1 spora polędwiczka wieprzowa lub 2 małe1 mała
cebula2 ząbki
czosnkupól szklanki
mleka lub
jogurtu naturalnego2 łyżeczki
musztardy1 łyżeczka
miodu1 - 2 łyżki
mąki pszennej do obtoczenia1 łyżka
masła klarowanego lub 2-3 łyżki
oleju do smażeniapo niewielkiej szczypcie
pieprzu ziołowego i
ziół prowansalskichświeża posiekana
natka lub
koperek ( u mnie susz z
natki pietruszki)
sól,
pieprz czarny do smakuMarynata do polędwiczekMieszam
musztardę,
miód, ciut
ziół, 1/3 z całej ilości
mleka, szczyptę
soli i
pieprzu na jednolitą masę.PrzygotowaniePrzepis na filmieUmyte osuszone
mięso pozbawiam z twardych błon i kroję w poprzek na grube plastry o szerokości około
trzech cm. Tłuczkiem rozbijam
mięso zdecydowanie delikatniej niż typowe
schabowe na niewielkie kotlety. Oprószam
solą,
pieprzem i po kilku minutach mieszam w marynacie. Odstawiam do lodówki na 2-3 godziny.Obtoczone w
mące kawałki
polędwicy układam na rozgrzanej patelni z niewielką ilością tłuszczu. Kiedy się po chwili przysmażą, obracam na drugą stronę, podsmażam chwilę i dodaję pokrojoną
cebulę.
Cebulę z
czosnkiem najlepiej zeszklić osobno, tak, jak do
wątróbki i dodać dopiero tuż przed końcem. Kiedy
cebula tylko nieco zmięknie dodaję ciut
wody i odrywam wszystkie przywarki - na tym etapie fajnie tez jest dodać kilka łyżek
wina, jeśli zostało Wam coś w butelce - chi, chi... Mieszam dokładnie. Jeśli sos nie jest zbyt gęsty, wystarczy bezpośrednio posypać całość duszonki niewielką szczyptą
mąki. Mieszać i dodawać partiami
wodę,
mleko lub
śmietanę. Przed końcem dodaję posiekany drobno
czosnek i
natkę - najlepsza byłaby świeża, ale o tej
porze to niestety trudne, więc posypuję suszem z
natki z mojego ogródka. W razie potrzeby koryguję smak
solą i
pieprzem. Gotowe.Smacznego!Dziękuję za ciepłe komentarze i polubieniaPozdrawiam serdecznie Weronika