ßßß Cookit - przepis na Nawigacja po wpisach

Nawigacja po wpisach

nazwa

Wykonanie

Dom moich dziadków kojarzy mi się zawsze z lubczykiem – rósł wzdłuż wszytkich płotów. W moim rodzinnym domu oczywiście też był dodawany do potraw…a ja przeniosłam tradycję „lubczykowania” dalej… pewnie Tygrysiatko bedzie kultywować tradycję, bo nie uznaje żadnej zupy i żadnego gulaszu bez lubczyku.
Bardzo mnie to cieszy, w końcu lubczyk posiada magiczną moc. Już od wieków czarownice, wiedźmy, znachorki przygotowywały z niego cudowne napoje miłosne… ponoć bardzo skuteczne. Według ludowych wierzeń ziele lubczyku wykopane wraz z korzeniem w dniu 1 października o 6 rano łagodziło wszelkie konflikty małżeńskie i zapewniało udane pożycie
Kto nie wierzy, może poczytać o tym na Wikipedii. Nie wiem jak to wpłynie na mój związek, bo dzisiejszy zimny , ciemny ranek odwrócił moją uwagę i przegapiłam 6 rano
No trudno będą musiały dziś wystarczyć podgrzybki w śmietanie z dodatkiem lubczyku.
Składniki:
podgrzybki świeże – 1 kg,
cebula – 2 szt,
masło – 75 g,
olej rzepakowy – 2 łyżki,
ziele angieskie – 4 kulki,
liśc laurowy – 1 szt,
lubczyk – 2 gałązki,
mąka – 2 kopiaste łyżki
śmietana – 150 ml,
sól, pieprz do smaku.
Przygotowanie:
Grzyby dobrze oczyścić i wymyć. Pokroić w paski, zalać wodą i gotować na małym ogniu około 25 minut. Dodać do grzybów ziele angielskie i liść laurowy. Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na 1 łyżce oleju z dodatkiem połowy masła. Następnie dodać do grzybów. Z reszty masła i oleju przygotować zasmażkę. Usmażyć makę na tłuszczu, rozprowadzić zimną wodą i wlać do grzybów. Dodać drobno posiekany lubczyk i dusić jeszcze około 10 minut. Pamietać o mieszaniu, żeby się nie przypaliło. Doprawić do smaku solą oraz pieprzem a na koniec zabielić śmietaną (może być kwaśna albo słodka, jak kto lubi). Aby śmietana się nie zwarzyła posoliś ją odrobinę, rozprowadzić gorącym sosem i dopiero wlewać. Podawać z czym kto zamarzy – z chlebem, ziemniakmi, kaszą… i bezwzględnie z miłością
Źródło:http://galantyna.pl/2013/10/lubisnik-lekarski-lakotne-ziele-a-po-naszemu-magiczny-lubczyk