Babeczki drozdzowe z marchewka

Wykonanie

Polubia je dzieci. Ale nie tylko: sloneczny kolor i slodyczycz marchewki przypadna i wam do gustu- na wspomnie lata ;)
Na 12 sztuk:
ok. 1/4 l mleka
1 opakowanie suszonych drozdzy (7 g) lub swieze ok 21 g
1 lyzka+ 75 g cukru
150 g marchwi
350 g maki
1 opakowanie cukru waniliowego
szczypta soli
100 g masla
3 zoltka
Mleko ogrzac do letniej temperatury. Wymieszac z drozdzami i 1 lyzka cukru, odstawic do wyrosniecia. Marchew obrac i zetrzec na bardzo drobnej tarce-Make wymieszac z pozostalym cukrem, sola i cukrem waniliowym. Dodac maslo w temperaturze pokojowej, zoltka i marchew. Wlac mleko z drozdzami, wymieszac, ciasto powinno byc bardzo luzne, nie zagniatac. Ostawic do wyrosniecia na godzine pod przykryciem. Nastepnie przekladac lyzka do foremek muffinkowych. Przykryc papierem do pieczenia i odstwic na 30 minut do wyrosniecia. Papier zdjac. Piec w temperaturze 175°C (z termoobiegiem- 150°C) ok. 15-20 minut.
Przepis na podstawie przepisu z: "Laura. Backen im Frühling" nr 2/2011.