Wykonanie
Dziś 8 marca czyli Nasz Dzień :) Dla mnie jeszcze bardziej wyjątkowy gdyż właśnie 8 marca obchodzimy z moim
Sercem rocznicę zaręczyn :) Tak, tak to właśnie rok temu o tej
porze mój Ukochany zebrał się na odwagę :D Dlatego też w dniu dzisiejszym zaserwowałam zupkę z miłością. Spokojnie smak i zapach
czosnku jest niewyczuwalny, można spokojnie zajadac bez obaw, odpychajacego zapachu ;)Jednak jest jeszcze jeden cel zupy. Już od dawna poszukiwałam przepisu na nią ale bez dodatku
serka. Nastąpiło przedwiośnie i właśnie teraz najszybciej o choróbsko, dlatego warto wzmacniać się naturalnymi środkami właśnie od wewnątrz. O samej zupce
powiem, że jest smaczna. Jak już wcześniej wspomniałam
czosnek nie "
daje " bo jest zesmażony. Sycąca, dodaje energii :) Przepis Nigelli z ksiażki " Kuchnia. Przepisy z
serca domu ".
Składniki :1 główka
czosnku1
por umyty i przecięty3 łyżki
oliwy1 czubata łyżka posiekanego świezego
tymianku ( dałam suszony płaską łyżkę )2
ziemniaki ok 400 g1,5 litra
bulionusól,
pieprz do smakuposiekana
natka pietruszkiCzosnek obieramy, dzielimy na ząbki z których każdy tniemy w jak najcieńsze plasterki.
Pora kroimy również na cienkie plasterki, podsmażamy na
oliwie przez 5 minut, od czasu do czasu mieszamy. Dorzucamy
tymianek z
czosnkiem. Podsmażamy kolejne 5 minut.
Ziemniaki ( wraz ze skórką - ja obrałam ze skórki gdyż moje nie nadawały sie bez obierania, natomiast świetnie sprawdzą sie tu
młode, wyszorowane
ziemniaki ) kroimy w drobną kostkę, dokładamy do garnka. Pożądnie mieszamy, dolewamy
bulion. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy aż
ziemniaki zmiękną. Doprawiamy
solą,
pieprzem, posypujemy
natką pietruszki.Smacznego :)Przepis bierze udział w akcji : My się
czosnku nie boimy, Ekspresowo w kuchni, Przedwiośnie...ijaka zupa ?