Wykonanie
Nowy rok, nowe możliwości, nowe dania :) Co prawda wystartowałam kiepsko, bo się rozchorowałam, więc w kuchni szalał Gabryś (i założył własnego bloga!), ale już się zebrałam w sobie i powoli zaczynam gotować z nową energią.Od czego zacznę? Od zdrowszej wersji frytek - pieczonej. Oprócz tego, że są zdrowsze, to i o wiele ciekawsze od zwykłych, bo
musztardowe. Świetnie sprawdzają się jako dodatek do obiadu lub samodzielna, ciepła przekąska.
składniki na 4 porcje:- 1kg
ziemniaków- 1/3 szkl
musztardy (u mnie miodowej, ale polecam też dijon)- 2 łyżki
oliwy (u mnie więcej)- 1 posiekany ząbek
czosnku- 1/2 łyżeczki
suszonego oregano- 1/2 łyżeczki suszonej
bazylii- 1/2 łyżeczki suszonego
majeranku-
sól i
pieprzW dużej misce wymieszać
musztardę z
czosnkiem i
przyprawami.
Ziemniaki obrać, pokroić, wypłukać i wymieszać z
musztardą. Odstawić na ok. 20 minut.Piekarnik rozgrzać do 225°C, dużą formę wysmarować
oliwą, wrzucić frytki, rozłożyć równą warstwą (jak będzie za dużo, to będzie trzeba je co jakiś czas mieszać i dłużej piec). Piec 35-40 minut. Jeżeli jeszcze nie będą po tym czasie gotowe, skropić
oliwą i podpiekać jeszcze przez 10-15 minut, do miękkości.Nie przejmować się lekko przypalonymi kawałkami - te są najlepsze!
źródło: forum CinCin