Sernik Bounty

Wykonanie

Sernik, który powstał na podobieństwo do słynnego rajskiego batonika ;-). Kokosowa masa serowa pieczona na czekoladowym kokosowym spodzie a na wierzchu delikatny mleczny krem czekoladowy. Krem ma konsystencję musu czekoladowego, jest delikatny, a mimo to wykonany bez żółtek lub jajek, także bez dodatku żelatyny. Sernik nie smakuje dokładnie jak batonik Bounty (by nie było nieporozumień ;-) to jednak przede wszystkim smak sernika: delikatny smak kokosa w masie serowej i mlecznej czekolady w kremie. Całość jest po prostu przepyszna! :-)
Składniki na ciasteczkowy spód:
150 g ciastek kokosowych
20 g wiórków kokosowych
30 g masła, roztopionego
30 g mlecznej czekolady, roztopionej
1 łyżka kakao
Wszystkie składniki wrzucić do malaksera i zmiksować do otrzymania masy ciasteczkowej o konsystencji mokrego piasku.
Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Na papier wysypać ciasteczka. Wyrównać, dokładnie wklepać w dno formy. Włożyć do piekarnika rozgrzanego do 180ºC i podpiec przez około 10 minut. Wyjąć, przestudzić.
Formę dwukrotnie owinąć z zewnątrz folią aluminiową (od dołu i boki, nie górę) - sernik będzie pieczony w kąpieli wodnej, więc woda nie może się dostać do formy.
Składniki na kokosową masę serową:
500 g twarogu tłustego lub półtłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
125 ml śmietany kremówki 36%
125 ml śmietanki kokosowej 22% (gęstej części zebranej z mleka kokosowego)
3 duże jajka
3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
2 łyżki likieru kokosowego lub aromatu kokosowego
50 g wiórków kokosowych
3 łyżki mąki pszennej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić wszystkie składniki. Zmiksować do połączenia lub wymieszać rózgą kuchenną; nie miksować zbyt długo, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej - napowietrzony sernik mocno urośnie, a potem opadnie. Nie chcemy tego; sernik po upieczeniu powinien być równy jak stół.
Masę serową przelać na podpieczony spód i piec w temperaturze 150ºC przez około 45 minut w kąpieli wodnej*. Cała powierzchnia sernika powinna być wypieczona i ścięta przy dotyku patyczkiem.
Wyjąć z piekarnika, wystudzić, schłodzić przez całą noc w lodówce.
Mus z mlecznej czekolady:
200 g mlecznej czekolady, posiekanej
40 ml likieru kokosowego (lub aromatu kokosowego, do smaku)
350 ml śmietany kremówki 36%
dodatkowo: wiórki kokosowe do oprószenia
W garnuszku podgrzać śmietanę kremówkę, nie doprowadzając do wrzenia. Zdjąć z palnika, dodać posiekaną czekoladę, likier, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać do powstania gładkiego sosu czekoladowego. Wystudzić, przykryć, schłodzić przez całą noc w lodówce (minimum 12 godzin). Po tym czasie wyjąć z lodówki, przełożyć do misy miksera i ubić (trzepaczkami do ubijania białek) do powstania gęstego kremu.
Krem wyłożyć na schłodzony sernik, wyrównać. Schłodzić przez kilka godzin w lodówce.
Schłodzony sernik oprószyć wiórkami kokosowymi. Kroić ostrym nożem oblewanym wrzątkiem i wycieranym ściereczką do sucha.
--------------------
Wersja szybsza przygotowania kremu, dla osób, które nie zdążyły nastawić kremu na schłodzenie nocne lub mają mniej czasu, ale uwaga: bardziej ryzykowna, jeśli chodzi o zwarzenie się kremu:
W kąpieli wodnej umieścić likier i posiekaną czekoladę, roztopić. Wymieszać i przestudzić; czekolada powinna pozostać w dalszym ciągu płynna (nie może być ciepła!).
W misie miksera ubić schłodzoną śmietanę kremówkę. Część ubitej śmietany, około 2 pełnych łyżek, dodać do roztopionej czekolady i wymieszać do jej rozrzedzenia. Do czekolady dodać resztę ubitej śmietany, w dwóch turach, delikatnie mieszając by piana nie opadła i by nie pozostały smugi czekolady w kremie. Krem wyłożyć na schłodzony sernik, wyrównać, następnie schłodzić przez kilka godzin.
* Sernik pieczemy w kąpieli wodnej: kąpiel wodna polega na tym, że formę z sernikiem wkładamy do większej formy lub naczynia żaroodpornego, do którego nalewamy wrzącej wody do połowy wysokości formy z masą serową.
Smacznego :-).