Babka cytrynowo - kakaowa

Wykonanie

Z tęsknoty za babkami wielkanocnymi, a dokładniej za tymi, których z racji wyjazdu wielkanocnego nie dane było mi upiec. Babka jest cudowna. Miękka, soczysta, mokra. Wspaniale cytrynowa. Rozeszła się w trybie błyskawicznym. Bardzo smakowała również dzieciom :-). Na pewno będzie powtórka. Z przepisu Catus (przepis nadesłany w konkursie wielkanocnym). Bardzo dziękuję i polecam!
Składniki:
250 g masła
500 g mąki pszennej
3 opakowania kisielu cytrynowego (bez cukru)
2 łyżki kakao, przesianego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka wody
1 - 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
5 jajek, białka i żółtka oddzielnie
Dodatkowo:
otarta skórka z 1 ekologicznej cytryny
1 szklanka cukru pudru
mniej więcej 4 łyżki soku z cytryny
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, odłożyć.
Masło roztopić, wystudzić. Żółtka utrzeć z cukrem do białości i puszystości. Następnie do ciasta dodawać naprzemiennie - po łyżce roztopionego masła, wody oraz mąki z proszkiem do pieczenia, mieszając szpatułką tylko połączenia się składników, nie dłużej. Do wyczerpania składników.
Od tak utartej masy odjąć 1/4 do innej miseczki i dosypać do niej przesiane kakao. Wymieszać szpatułką do połączenia.
Do pozostałej masy wsypać 3 opakowania kisielu. Wymieszać szpatułką, do połączenia.
Ubić pianę z białek. 1/4 piany dodać do masy kakaowej, resztę do masy cytrynowej. Wymieszać delikatnie.
Do wysmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką dużej formy na babkę (u mnie o pojemności 2 litrów) przelać najpierw trochę cytrynowej masy, potem kakaowej i przykryć resztą jasnej masy. Piec około 50 - 60 minut w temperaturze 190ºC lub do tzw. suchego patyczka (pierwsze 20 minut warto piec w niższej temperaturze, nawet 160ºC).
W celu wykonania lukru do cukru pudru dodawać stopniowo sok z cytryny - energicznie ucierając, aż do pożądanej gęstości lukru. Ostudzone ciasto polać lukrem, udekorować otartą skórką cytrynową.
Smacznego :-).