Wykonanie
Dwa tygodnie temu, plotka o wielkiej ilości
grzybów zmobilizowała mnie do wyjścia do lasu. Jeśli chodzi o zbiór szału nie było ale trochę
kurek w koszyku się znalazło. Sosu nie chciałam robić, cannelonni też już było więc pomyślalam o pizzy. Usmażyłam
kurki jak
pieczarki więc żadnych wzlotów by tu nie było ale wspaniały smak
kurek przywodzi na myśl zapach lasu, igliwia i to czyste powietrze, które można wdychać pełna piersią.
Składniki:10 g
drożdżypół łyżeczki
solipół szklanki ciepłej
wody1,5 szklanki
mąki pszennej1 łyżka
oliwy50 dag
kurek1
cebulaodrobina
wodysol,
pieprzZ
wody i
drożdży zrobić rozczyn. Kiedy rozczyn zwiększy objętość wlać do przesianej
mąki, dodać
oliwę i
sól. Wyrobić gładkie ciasto i odstawić do podwojenia objętości.
Kurki opłukać i oczyścić, większe pokroić.
Cebulę pokroić, wrzucić na rozgrzany
olej, chwilę smażyć. Kiedy
cebula zmięknie, dodać
grzyby i dusić aż będą miękkie. Podlać odrobiną
wody. Dodać
sól i
pieprz.
Grzyby powinny być miękkie a płyn powinien wyparować.Ciasto odgazować, wyłożyć blachę do pizzy. Posmarować
sosem pomidorowym a nawet
ketchupem, wyłożyć usmażone
kurki. Piec 20 minut, dodać
ser i jeszcze piec 10 minut.Smacznego:)