Wykonanie
Po
biszkopcie z
truskawkami przyszła kolej na ciasto ucierane. Ciasto, które jest bardzo mało pracochłonne, łatwe i do tego bardzo dobre. Zasługa
truskawek jest tu ogromna, pieczone smakują mi chyba tak samo jak
maliny. Kruszonka jest oczywiście kropką nad i. Pierwszy raz robiłam kruszonkę na ciepło. Do tej
pory zawsze zagniatałam ciasto ale ten sposób jest łatwiejszy i bardziej mi odpowiada. Przepis pochodzi z tej strony .
Składniki na ciasto:800 g
truskawek200 g miękkiego
masła200 g
cukru pudru4
jajka250 g
mąki1 łyżeczka
proszku do pieczeniaSkładniki na kruszonkę:150 g
mąki75 g
masła75 g
cukruPiekarnik nagrzać do 180 stopni. Okrągłą formę z odpinaną obręczą o średnicy 24 cm wysmarować
masłem ( upiekłam w kwadratowej blaszce). Przygotować kruszonkę: na małym ogniu na patelni roztopić
masło, dodać
cukier a po chwili
mąkę, wymieszać, ostudzić. Ucierać
masło z
cukrem pudrem na gładką i puszystą masę, przez minimum 8 minut. Nie przerywając ucierania dodawać kolejno po jednym
jajku, w około 3 minutowych odstępach czasu. Następnie dodawać po kilka łyżek przesianej
mąki z
proszkiem do pieczenia i miksować już na mniejszych obrotach miksera i krócej, do połączenia się składników. Ciasto przełożyć do formy, na wierzchu rozłożyć
truskawki (większe pokroić na połówki). Posypać kruszonką i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez 60 - 70 minut. Po ostudzeniu posypać
cukrem pudrem, zdjąć obręcz ciasta i pokroić.Smacznego:)