Wykonanie
Jakieś 2 tygodnie temu, o czym już wczesniej wspominałam, stałam się posiadaczką maszynki do
lodów. Nie
będę ukrywała, że kręcenie
lodów, bardzo mnie kręci. Do tego stopnia, że wzbogaciłam się o kolejne książki kucharskie, tym razem z przepisami na
lody a nawet pokusiłam się o własną recepturę, którą mam śmiałość dzisiaj zaprezentować. Moimi pierwszymi
lodami były
lody truskawkowe z przepisu zamieszczonego w instrukcji użytkowania maszynki. Nigdy nie przepadałam za
lodami truskawkowymi, ale te pierwsze domowe, były znacznie lepsze od tych, które dotychczas miałam przyjemność jeść. Postanowiłam je ulepszyć tak, aby bardziej odpowiadały moim gustom i stwierdziłam, że tworzenie
lodów daje duże możliwości do wyeksponowania własnej wyobraźni a przy tym jest bardzo proste. Efekt, moim zdaniem i nie tylko moim - znakomity.
Lody są bardzo mocno
śmietankowe z wyraźnym
truskawkowym smakiem, no a
skórka pomarańczowa tylko dodaje uroku całości. Chyba polubiłam
lody truskawkowe .Przepis dołączam do Sezonu
truskawkowego Olgi Smile.

300 g
truskawek300 ml
śmietanki (double cream)100 g drobnego
cukru50 g
cukru muscovado ciemnego4 łyżki kandyzowanej
skórki pomarańczowejTruskawki miksujemy, dodajemy
cukry,
śmietankę i dokładnie mieszamy. Włączamy maszynkę do
lodów i wlewamy masę. Pod koniec kręcenia dodajemy skórkę z
pomarańczy.
Lody przekładamy do plastikowego pojemnika i wstawiamy do zamrażarki.
