Wykonanie
Kiedy ostatnio oglądałam powtórki programów Jamiego Oliviera, zaczęłam się zastanawiać, jakie potrawy ja sama wybieram, żeby poprawić sobie nastrój… Które z nich kojarzą mi się z dzieciństwem, z babcią i jej kuchnią? Jakie zapachy w kuchni przywołują miłe wspomnienia?Tak powstał pomysł na nowy dział, który pięknie wpisuje się w tematykę tego bloga. W końcu sentymentalne konotacje są dla mnie nieustannym źródłem inspiracji, a wiele przepisów, które tutaj zamieszczam, pochodzi z pożółkłych zeszytów, odnalezionych gdzieś na strychu rodzinnego domu.Pierwsze, co przyszło mi do głowy, to moja ulubiona
przyprawa. Stali czytelnicy na pewno się domyślają… gdy chcę poprawić sobie nastrój, posypuję wszystko
cynamonem. Dosłownie! :) Myślę, że kilka następnych przepisów w tym dziale będzie go zawierało – uprzedzam na wypadek, gdyby znalazł się na świecie ktoś, kto nie lubi
cynamonu. Czy można nie lubić cynamonu? Pewnie tak, ale naprawdę ciężko mi to sobie wyobrazić. :)Zacznijmy od czegoś naprawdę prostego. Co ugotowałabym w ponure, listopadowe popołudnie, gdybym akurat wróciła z pracy cała mokra od deszczu, przemarznięta i przewiana? Gdybym chciała szybko zapomnieć o tym, co za oknem, usiąść zawinięta w koc z talerzem na kanapie i zjeść, oglądając ulubiony program w tv?
Makaron z
serem, na 100%! :)Ale czy podawanie przepisu na tak prostą potrawę nie będzie trochę śmieszne? Może, ale napiszę, jaki ja lubię najbardziej, a może Wy w komentarzach podzielicie się własnymi modyfikacjami?
Potrzebne będą:ulubiony rodzaj
makaronu (ja zawsze w szafce mam kokardki :) )dobrej jakości
twaróg w kostce
masłocukiercynamonMoja ciocia, u której mieszkałam w czasie studiów, zawsze stawiała na
stole michę z
makaronem, kostkę
sera,
cukier i
dżem, a każdy nabierał ile czego chciał i mieszał na własnym talerzu. Też fajnie, ale ja robię tak:Gotuję
makaron al dente, odcedzam.
Masło roztapiam w rondelku,
ser kruszę na nieduże kawałeczki.W żaroodpornym naczyniu układam warstwami
makaron i
ser, polewając roztopionym
masłem. Zostawiam na chwilę na ciepłej płycie, aby wszystkie składniki się ogrzały.Nakładam na talerz solidną porcję, posypuję
cukrem i obficie
cynamonem. Zawijam się w koc i pałaszuję. Po chwili idę po kolejną porcję… :)
Twoja ocena:
Przepis:Data publikacji:2017-02-15Przygotowanie:15MGotowanie/pieczenie:15MCałkowity czas:30MŚrednia ocena:no ratingBased on 0 Review(s)