Wykonanie
Tym razem pożyczyłam tortownicę 20 cm i postanowiłam upiec swój pierwszy urodzinowy tort.Miałam u siebie już przepis na
biszkopt rzucany, ale ten znalazłam na blogu Kulinarnie.
Składniki: (tortownica 20cm)5
jajek3/4 szklanki
cukru3/4 szklanki
mąki pszennej1/4 szklanki
mąki ziemniaczanejszczypta
soliBiałka oddzielić od
żółtek, dodać szczyptę
soli i ubić na sztywną pianę. Pod koniec stopniowo dodawać
cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei
żółtka, nadal ubijając.
Mąki wymieszać, przesiać i na najmniejszych obrotach miksera wmieszać do ciasta.Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia.
Boków formy niczym nie smarować. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze ok. 170ºC 40 minut (lub dłużej, do suchego patyczka). Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić w formie na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić, odciąć nożykiem boki od formy i przekroić na 3 - 4 blaty.Jak zapewne wiecie
biszkopta na kilka warstw w domu najwięcej osób przecina nitką ;) Najlepiej kroić
biszkopt dopiero następnego dnia, bo z ciepłego będą robiły się takie małe wałeczki, kulki i jest bardzo miękki. Są też specjalne żyłki z 2 rączkami, ale jeśli pieczemy sporadycznie poradzimy sobie inaczej. Ja natomiast swój kroiłam długim ząbkowanym nożem ;)
Jaki robiłam tort?Masa nie do końca wyszła, więc nie będzie przepisu, ale
brzoskwiniowy ;)Taki troche sernik na zimno ;p