Wykonanie
Jak wiecie dziś mamy pierwszy kwietnia, czyli dzień, w którym wszyscy robimy sobie psikusy. W kulinarnej blogosferze częstymi "żartami" jest wrzucana przez autorów informacja o tym, że zamykają bloga, czy też, że otwierają swoja knajpę. W zeszłym roku nie byłem zbyt oryginalny i też miałem zamykać swoją krainę. W zasadzie niewiele osób się nabrało. Nic
dziwnego. Żart mało wyszukany i na ostatnią chwilę. W tym roku zamiast zmyślania historyjek postanowiłem przygotować prosty deser dla smakoszy
kawy, którzy mogą się nieźle nabrać. Zapewne domyślacie się na czym polega cały patent. Deser jest prosty, a ponadto do jego wykonania użyjecie
trzech podstawowych składników, które z pewnością macie w domu. Zatem do dzieła! :)składniki na 2 porcjewarstwa
mleczna:120 ml
mleka2 łyżeczki
cukru2 łyżeczki
żelatyny2 łyżeczki zimnej
wodyŻelatynę zalać zimną
wodą i odstawić.
Mleko oraz
cukier podgrzewać w rondelku do zagotowania. Zdjąć z palnika, dodać napęczniałą
żelatynę i odstawić na 5-10 minut do przestudzenia. Otrzymaną miksturę spienić spieniaczem do
mleka lub przy pomocy miksera, a następnie przełożyć po 1/4 na dno szklanek i wstawić do zamrażarki aż stężeje. Resztę
mleka odstawić. W tym czasie przygotować warstwę
kawową.warstwa kawowa:5 łyżeczek
kawy rozpuszczalnej280 ml
kremówki 30%280 ml
mleka2 łyżki
cukru2 łyżki
żelatyny2 łyżki zimnej
wodyŻelatynę zalać zimną
wodą i odstawić do napęcznienia.
Mleko oraz kremówkę umieścić w rondlu i podgrzewać. Dodać
kawę rozpuszczalną oraz
cukier i mieszając podgrzewać do zagotowania. Gorącą mieszankę zdjąć z palnika, dodać napęczniałą
żelatynę i mieszać do jej rozpuszczenia. Całość przykryć ściereczką i odstawić do wystudzenia na ok. 20 minut. Kiedy mikstura przestygnie przełożyć ją (ostrożnie, po 1 łyżce) na stężałe
mleko w szklankach. Ponownie wstawić do zamrażarki aż stężeje (ok. 15 minut). Jeśli pozostałe, spienione
mleko stężało, podgrzać je lekko do rozpuszczenia, ponownie spienić i przełożyć na wierzch każdej szklanki. Schłodzić do stężenia. Podawać.Smacznego! :)