Wykonanie
Znowu zrobiliśmy nalot na Warszawę - tym razem ucierpiała restauracja Vege Miasto i jej klienci, którzy musieli dzielnie i cierpliwie znosić 9 nadpobudliwych blogerów, latających z aparatami nad stygnącymi potrawami, tylko po to, żeby zrobić to idealne zdjęcie. Tak, to właśnie my ;)Niestety kilku osób zabrakło, więc jest to genialny pretekst, aby ogarnąć kolejne spotkanie!


Suszona
włoszczyzna zamiast
chipsów, so hipsta



Te ciasta..





Placki gryczane (uprzedzając pytania - kryją się pod warzywami)

Risotta
dyniowo-
kokosowe
Ziemniaki nadziewane farszem z
nerkowców i
tofu
Krem czekoladowy z
awokado