Wykonanie
Dziś będzie krótko i węzłowato. To są
ciasteczka z gatunku 3 x O czyli takie, jakie kocham najbardziej: O -błędnie maślane, O -błędnie
pomarańczowe oraz O -błędnie kruche. Niebo w gębie i gęba w niebie, rozkosz podniebienia, kulinarny orgazm ;-) - nazywajcie je sobie jak chcecie. Dla mnie to najcudowniejsze z
ciasteczek, delikatne, bajecznie aromatyczne...boskie. Naprawdę warto się o tym wszystkim przekonać na własnej skórze... :-)
źródło: My KitchenSkładniki na naprawdę duuużo
ciasteczek :-) :250 g
masła150 g
mąki ziemniaczanej250 g
mąki pszennej80 g
cukru pudruskórka otarta z 2
pomarańczyWykonanie:
Masło ucieramy z
cukrem do białości, dodajemy skórkę z
pomarańczy. Obydwa rodzaje
mąki mieszamy ze sobą i przesiewamy do naszej masy
maślanej. Całość mieszamy tak, aby powstało jednolite, gładkie ciasto.Z ciasta formujemy kulę, zawijamy ją w folię spożywczą lub lnianą ściereczkę i wkładamy na min. 30 minut do lodówki.Ze schłodzonego ciasta robimy małe kuleczki. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i następnie każdą spłaszczamy widelcem, dzięki
czemu uzyskamy widoczny na zdjęciach wzorek .
Ciasteczka pieczemy ca 10-15 minut w temperaturze 160C.
Życzę Wam Smacznego! :-)