ßßß
apple-banana wholewheat dumplings with milkNo cóż. W końcu je zrobiłam, chyba jako jedna z ostatnich osób prowadzących blogi śniadaniowe. O ile dobrze pamiętam, lane kluski jadłam chyba jesienią, a owocowych nie próbowałam nigdy. To był pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni - są niezwykle sycące i smaczne, na pewno warto je powtórzyć. Korzystałam z przepisu Sylwii, który nieco tylko zmodyfikowałam. Kluski te idealnie rozgrzewają w zimie, nie tracą jednak nic ze swojego smaku także w środku lata. Comfort food ? Tak sądzę!
/1 porcja/- 50g mąki żytniej- 1 jajko- 300ml mleka + 1 łyżka- 1 łyżeczka cukru trzcinowego- 1 jabłkoJabłko obieramy ze skórki, pozbawiamy gniazda nasiennego i ścieramy na tarce. Owoc mieszamy razem z jajkiem, łyżką mleka i mąką. W garnku podgrzewamy mleko. Kiedy zacznie się gotować, wrzucamy na mleko kluseczki nabierane łyżką i gotujemy ok. 3-4 minuty.