Wykonanie

Dwie miłośniczki
kawy i dobrych wypieków. Po wspólnych wariacjach na temat
mąki kukurydzianej nadszedł czas na uwzględnienie chyba jednego z ulubionych smaków -
kawy.Przepis wyszukany na włoskiej stronie prezentował się tak apetycznie, że mimo wszelkich trudności związanych z właściwym przetłumaczeniem przepisu po prostu trzeba było go upiec!Efekt? Nie napiszę, że cudowny tylko w mojej opinii -
ciastem poczęstowałam mamę i kilku znajomych, podobnie uczyniła też Angie. Wszyscy ze smakiem zajadali, kawałek znikał po kawałku. Trudno się dziwić - wyrośnięte, słodkie, lekko
kawowe ciasto z karmelem - jakżeby inaczej - z subtelnym posmakiem
kawy. To nie mogło się nie udać, to nie mogło nie smakować. Z radością prezentuję przepis, który jest chyba prawdziwym dowodem na moje pogodzenie z drożdżowymi wypiekami, a także na to, że wspólne pieczenie - nawet na odległość - przynosi wspaniałe rezultaty. :)

- 320g
mąki pszennej tortowej- 3
jajka- 160g
cukru brązowego- 1 opakowanie
suszonych drożdży- 100g
masła- 250ml naparu
kawowego- szczypta
soliŻółtka oddzielamy od
białek. Ucieramy
żółtka z
cukrem, a następnie dodajemy
masło w temperaturze pokojowej. Miksujemy do utworzenia jednolitej masy. W osobnym naczyniu przesiewamy
mąkę i
drożdże, a następnie dodajemy je do masy jajeczno-
maślanej i dolewamy zimny napar
kawy. Miksujemy wszystkie składniki. Do
białek dodajemy
sól, a następnie ubijamy je na sztywną pianę, którą dodajemy delikatnie do ciasta i mieszamy.Formę wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy do niej masę. Wkładamy ciasto do piekarnika nagrzanego do 180*C i pieczemy godzinę. Po upieczeniu odstawiamy ciasto do wystudzenia. W międzyczasie robimy karmel- 65g
cukru brązowego- 125ml
śmietanki 30%- 50ml wrzątku- 1/3 łyżeczki
kawyKawę zalewamy
wodą i odstawiamy do wystygnięcia. Kiedy będzie zimna, łączymy ją z kremówką.
Cukier podgrzewamy w rondelku na małym ogniu, dopóki się nie rozpuści, a następnie dodajemy resztę składników i mieszamy do zgęstnienia. Gotowym karmelem polewamy ostudzone ciasto.InspiracjaSłodkiej soboty!