351. nowy smak.

Wykonanie

Siedzę w domu, odpoczywam, zadania zrobione... Została mi tylko nauka na trzy kolejne dni! Potem już chyba koniec?. Mam nadzieję. No i jeszcze ta pogoda, duszno i pada. Czy nie może być choć jednego dnia bez deszczu?
Nie upiekłam nic wczoraj, dlatego że na zakupy wybrałyśmy się z mamą po południu. Jedynie chlebek :) taki cudny zapach roznosił się rankiem w domu! Na granolę już chyba znalazłam świetny przepis albo właściwie czekam na niego. Chodzi o granolę autorstwa Szkary, mam nadzieję, że podzieli się z nami jak ją przyrządziła, bo wygląda pysznie. Chciałam też zrobić drożdżowe racuchy, ale wczoraj niestety drożdże mnie nie posłuchały i po prostu sobie nie wyrosły. W zamian za to zrobiłam placuszki cynamonowe z jabłkami i też były pycha!
Dziś do owsianki dodaję nowy dla mnie smak, a konkretnie: tahini. Miałam ogromną ochotę wypróbować tą pastę i jak zobaczyłam ją w sklepie to od razu wzięłam do koszyka. Do tego brzoskwinka <3 uwielbiam te owoce. W lato będę się nimi zjadać chyba dzień w dzień :D
owsianka na mleku z brzoskwinią, tahini, otrębami granulowanymi z truskawkami oraz płatkami zbożowymi
porridge with milk, peach, tahini, granulated bran with strawberries and wheat cereals
Jak smakowało? Bardzo dobre! Nie jest słodkie, ale wystarczyło mi, że owsianka już była słodka ;) Polecam!
Jeszcze moje wczorajsze placuszki *-* :
cynamonowe pełnoziarniste placuszki z jabłkiem
cinnamon whole wheat pancakes with apple
Człowiek, który nie poczuł smaku swoich łez – nie jest prawdziwym człowiekiem.
Wisława Szymborska