Wykonanie
Placuszki z polenty to jedna z pierwszych potraw, od których zaczęła się moja przygoda z gotowaniem. Nie pamiętam już skąd wziął się pomysł na to danie, czy znalazłam gdzieś przepis – pierwszy raz robiłam je bardzo, bardzo dawno temu. Placuszki mają kilka zalet – są pyszne, tanie, składniki zazwyczaj są pod ręką, więc można je przygotować nawet, jeśli wydaje się, że nie masz absolutnie nic do jedzenia. Wady – trzeba bardzo uważnie gotować polentę – łatwo się przypala. Poza tym – musisz natychmiast po gotowaniu umyć garnek – jeśli resztki zaschną, mycie jest prawdziwym koszmarem. Zazwyczaj podaję je z
sosem pomidorowym – wtedy smakują najlepiej. Możesz je podać jako główne danie – wówczas podane ilości starczą dla 2 osób, albo jako przystawkę – przekąskę dla 4 osób. Z
białek, które zostaną, możesz zrobić pyszne
ciasteczka czekoladowo-
migdałowe .

Składniki1/2l
mlekaSól125g
kaszy kukurydzianej50g
parmezanu2
żółtka10g
fetyŁyżka
masłaPrzygotowanie
Mleko posól, zagotuj, dosyp
kaszę i mieszając gotuj aż powstanie gęsta masa – 10-15 minut.Zdejmij garnek z ognia, dodaj
żółtka i starty na drobnych oczkach
parmezan, wymieszaj.Nastaw piekarnik na 200 stopni.Uformuj placuszki – najlepiej zrobić to rękami, możesz też spróbować z dwiema dużymi łyżkami.Ułóż placuszki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Posyp odrobiną
parmezanu, pokruszoną
fetą i wiórkami
masła.Piecz 15-20 minut – aż zarumienią się na złoto.Smacznego!