Wykonanie
Wszystko co dobre niestety zawsze szybko się kończy… już po świętach, po sylwestrze {sprawdziłam – sylwester powinno się pisać z małej litery}… czas na powrót do zajęć codziennych.Dobrze, że możemy sobie poprzeglądać zdjęcia naszych kulinarnych wyczynów i powspominać
Na Nowy Rok przygotowałam dzieciom perliczki. Ponieważ robiłam je pierwszy raz od dwudziestu lat, jak zwykle skorzystałam z pomocy Monatowej. Wyszły pyszne, soczyste i mięciutkie – polecam.Składniki:perliczki – 2 szt,
cytryny – 2 szt,
imbir w proszku – 1 opakowanie – 20 g,
oliwa z oliwek – 3-4 łyżki,
sól do smaku.Przygotowanie:Perliczki umyć i poczekać aż obeschną.
Cytryny sparzyć i przekroić na połówki. Z połowy jednej zetrzeć odrobinę skórki a pozostałe 3 wycisnąć. Wymieszać
imbir z
sokiem,
oliwą oraz
solą a następnie natrzeć
mięso ze wszystkich stron. Umieścić w naczyniu, przykryć i wstawić do lodówki (innego chłodnego miejsca) co najmniej na 24 godziny. Po kilku godzinach dobrze jest
mięso obrócić.Tak przygotowane perliczki umieścić w garnku – u mnie w gęsiarce – podlać szklanką
wody i dusić około 40-50 minut. W trakcie duszenia obracać. Kiedy
mięso jest już prawie miękkie wstawić perliczki razem z całym garnkiem do nagrzanego do 220 stopni piekarnika i opiec. Podczas opiekania od czasu do czasu polewać sosem i obracać. Jeśli korzystam z piekarnika z opcją grill – wystarczy ok 20 minut i skórka
zrobi się złociutka i chrupiąca.