Wykonanie
Bardzo lubię wszelkie letnie deserki, a w szczególności z sezonowych
owoców. W ubiegłym roku dość często robiłam
jagodową frużelinę, jako dodatek do ciast i deserów, ale w tym sezonie postanowiłam wykorzystać również ogrodowe
maliny. Frużelina wyszła bardzo smaczna, delikatnie kwaskowa. Taka jak lubię.Frużelinę możemy wykorzystywać do deserków,
lodów, ciast, naleśników czy placuszków.Składniki:400g
malin2 płaskie łyżki
mąki ziemniaczanej+
woda do jej rozpuszczenia2-3 łyżki
cukruUmyte
maliny wsypujemy do garnka, dodajemy
cukier i zagotowujemy.
Mąkę rozpuszczamy w wodzie. Dodajemy ją do frużeliny zdjętej z palnika. Dokładnie mieszamy i gotujemy ją przez kilka minut, aż zgęstnieje.Smacznego:)