Wykonanie
Przepis na tę właśnie
konfiturę znalazłam bardzo dawno temu i całkiem o niej zapomniałam, a miałam przetestować by wiedzieć jak smakuje i jak długo można ją przetrzymywać. I przeglądając kolejny z moich segregatorów, ponownie natknęłam się na ten przepis. O nie, myślę, tym razem nie zamykam zeszytu tylko biorę się za przygotowanie tejże
konfitury. I to był strzał w dziesiątkę. Ten zapach i smak są wyborne. Polecam wszystkim, którzy lubują się w przygotowywaniu
przetworów na zimę:) Jedna rzecz jaką zmienię następnym razem to ilość
cukru. Na 1 kg
owoców 1 kg
cukru to stanowczo za dużo.

Składniki:500 g
rabarbaru500 g
bananów1 kg
cukrusok z 1/2
cytrynyWykonanie:
Rabarbar myję, suszę i kroję w kilku centymetrowe kawałki.
Banany obieram zw skóry i łamię na kawałki. Wszystko razem wsypuję do salaterki i zasypuję
cukrem. Ja odstawiłam na kilka godzin, choć w oryginale proponują odstawić na całą noc. Przekładam do rondelka i gotuję na średnim ogniu ok. godziny. Zestawiam i studzę. Jeżeli po wystygnięciu,
konfitura okazuje się zbyt płynna, ponownie doprowadzam do wrzenia i gotuję 20-30 minut.Zakwaszam
sokiem z cytryny i gotuję przez chwilę. Gotową przekładam do gorących i wyparzonych słoików. Zakręcam i odstawiam do góry dnem. Zimne odwracam zakrętkami do góry i
konfiturę przetrzymuję w suchym i chłodnym miejscu.W wersji dla dorosłych - dodatkowo 3 łyżki
ginu:)