Wykonanie

Najwspanialszy smak, fantastycznapotrawa, która przywodzi na myślrodzinny dom...Kiedyś interesowałam sięhistorią tej strawy. Był to posiłek,który na początku XX wiekugościł na stołach ubogiejludności. Obecnie jest tocenione danie na salonach i w wysokiej jakości restauracjach.Uwielbiam golce. Bardzo rzadkosporządzam je ze względu na mozolne ucieranie
ziemniaków.Można to zrobić za pomocą malaksera, jednak ja wolę robić to ręcznie.Ze względu na szacunek, tradycję i na wyjątkowość tej potrawy.Obrałam 3 kilogramy
ziemniaków i starłam je na najmniejszych oczkach tarki.Następnie przełożyłam do jałowej gazy i dokładnie wycisnęłam.Suchy miąższ połączyłam ze
skrobią, która opadła na dno wyciśniętego płynu.W dużym, szerokim garnku zagotowałam niewielką ilość
wody.Z ziemniaczanej masy formowałam podłużne kluski, wrzucałam je na wrzątek mieszając od czasu do czasu drewnianą łyżką.Na patelni stopiłam
wędzony boczek i pachwinę - ilość zależyod indywidualnych
smakowych upodobań. Dodałam jedną dużą drobnoposiekaną
cebulę. Połączyłam z golcami, wyłożyłam na talerze.Potrawę podaje się z
kiszoną kapustą.Bardzo smacznie polecam, życząc wszystkim dobrego, radosnego tygodnia.