Wykonanie

Pieczone
buraki stają się słodkie i idealnie pasują do
twarogowego sera koziego. Wystarczy połączyć je z
olejem lnianym - który smakuje lekko
orzechowo i przyprawić świeżo zmielonym
pieprzem, by
mieć doskonałą przekąskę. Trzy składniki to wersja podstawowa, można jeszcze dodać np. odrobiny
ziół. Tę przekąskę proponuję zrobić "przy okazji". Gdy używamy piekarnika do innych celów, dodajmy kilka
buraków do upieczenia, im mniejszych, tym lepszych.Warto spróbować
oleju lnianego, jest bardzo zdrowy i jest źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT) - zawiera ich do 90%. To prawdziwie polski produkt, popularny zwłaszcza w okresie bożonarodzeniowym. Jest moim ulubionym, stoi w rankingu dużo wyżej niż
oliwa z oliwek. Lubię go też jako składnik tatara ze
śledzia.Składniki:
burakimiękki,
twarogowy ser kozi
olej lniany z pierwszego tłoczenia
czarny pieprzWykonanie:
Buraki umyć i bez obierania ze skórki upiec w piekarniku - w temp. 200 stopni (lub podobnej) aż do miękkości. Można piec owinięte w folię aluminiową.Warto użyć małych
buraków - by szybciej zrobiły się miękkie (sprawdzamy widelcem), a z ekonomicznego (i ekologicznego) punktu widzenia, piec je wtedy gdy używamy piekarnika do innych celów. Dorzucamy wtedy
buraki niejako "przy okazji". Pieczenie
buraków to nawet ok. 1,5 h - 2 h.
Buraki można ostudzić. Obrać i pokroić na niezbyt grube plasterki. Na patelni rozgrzać
olej lniany - ale nie do wysokiej temperatury, używałam do tego celu małego palnika - wrzucić pokrojone
buraki i lekko podgrzać. Wyłożyć na talerz, pokruszyć na wierzch
ser kozi, użyć świeżo zmielonego
pieprzu.



***Inne przepisy z
olejem lnianym :Mus
chrzanowy