Wykonanie
Kocham
suszone pomidory . Pachną Italią, po której jeszcze nie stąpałam.Pachną słońcem i pocałunkami . Musiały się tu kiedyś pojawić.Ostrzegam - takie
pomidorki mają tysiące nieznanych kalorii. I im ich nie liczę, bo po co psuć ten pachnący klimat. Pasują do wszystkiego . Znaczy, chciałabym, ale kanapka lub
sałatka czy nawet jajecznica z ich dodatkiem wejdą na wyższy poziom smaku. Warto zrobić choć kilka słoiczków.
Wykorzystałam:3 kg
pomidorów LIMA7 ząbków
czosnku1 litr
oleju (użyłam gotowej mieszanki
oleju i
oliwy z oliwek dostępnej w sklepach)
zioła prowansalskie1 łyżka
octu balsamicznegosuszona
cebulasól1. Najpierw przygotuj słoiki. Umyj dokładnie w gorącej wodzie, sprawdź zakrętki. Użyłam słoików po 240 ml każdy, wyszło takich 7.2.
Pomidory umyj, oderwij szypułki. Pokrój w ćwiartki, wydrąż mokry środek z pestkami. Układaj
pomidory na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia. Niech będzie ciasno -
pomidory i tak zmniejszą swoją objętość w trakcie suszenia. Każdą ćwiartkę oprósz niewielką ilością
soli.3. Piekarnik ustaw na 90 stopni i włącz termoobieg. Blaszki z
pomidorami zamontuj na niższych poziomach. Piekarnik zostaw lekko uchylony, za moim przykładem możesz włożyć drewnianą łyżkę. Proces suszenia powinien trwać około 3 godzin jednak niektóre
pomidory musiały się suszyć nawet 45 minut dłużej. WAŻNE jest, aby kontrolować stan
pomidorów, czy aby się nie przypiekły czy nawet zwęgliły (zależy np. od piekarnika). Gotowe
pomidory powinny
mieć pomarszczoną skórkę, ale w dotyku powinny zachować swoją mięsistość. Nie mogą być wysuszone na wiór (wtedy będą czipsy:)).4. Wysuszone
pomidory przełóż do miski i wymieszaj z 1 łyżką
octu i suszonymi
przyprawami. Do słoików włóż po jednym ząbku
czosnku.
Pomidory przełóż do słoików niezbyt ciasno.5.
Olej podgrzej w garnku tak, ażeby był bardzo ciepły jednak nie bulgotał. Takim gorącym
olejem zalewaj
pomidory minimalnie powyżej ich poziomu. Szybko i mocno zakręcaj słoiki. Postaw je na wieczku - dzięki temu
pomidory same się pasteryzują.