Wykonanie
Lubię proste
ciastka, surowe i zwyczajne. Mocno udekorowane słodkości zostawiam na konkretne okazje. Zawsze też staram się
mieć w domu własne wypieki. Wcale nie dlatego, że często je jadam. Ale zawsze, kiedy mam ochotę przekąsić jakieś
ciasteczko, chciałabym wiedzieć, z czego się składa. Za rafinowany
cukier, aromaty i utwardzone tłuszcze razem z barwnikami, podziękuję od razu. A od
serca, nie żałując sobie porządnych składników, pieczemy tylko w domu…
Razowe herbatniki robi się i piecze bardzo szybko. Jeżeli wasze
otręby owsiane są bardzo grube, zmielcie po prostu potrzebną ilość w blenderze. Wystarczy, że będą miały bardziej rozdrobnioną strukturę. Z grubych
otrąb trudno formować
ciastka.Mielone
siemię lniane mam zawsze w lodówce. Po prostu
mielę w młynku około 100g nasion lnu i przechowuję je w słoiczku przez kilka dni. Używam go do koktajli,
puddingu na zimno i
ciasteczek.
Herbatniki razoweSkładniki300 g
mąki orkiszowej razowej100 g drobnych
otrąb owsianych100 g ciemnego nierafinowanego
cukru Muscovado8 łyżek
oliwy z oliwek0,5 szklanki
mleka sojowego lub owsianego1 łyżeczka
soli2 łyżeczki
proszku do pieczenia1 łyżeczka
sodygrubo zmielone
siemię lniane
PrzygotowanieW dwóch miskach mieszamy osobno składniki suche i płynne, a następnie łączmy je i zagniatamy ciasto podobne do kruchego. Formujemy kulę. Podsypując stolnicę grubo mielonym siemieniem wałkujemy ciasto po kawałku i wykrawamy foremką lub szklanką
ciastka o grubości około 0,8 cm(grubsze są smaczniejsze i nie przypalają się tak łatwo od
spodu). Układamy
ciastka na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Gotowe
ciastka powinny zmieścić się w piekarniku na 1 blaszce. Pieczemy je w temp. 180°C przez 12 minut.Z podanej ilości składników wychodzą około 20-22
herbatniki wielkości dna szklanki.