ßßß Cookit - przepis na Chleb żytni na zakwasie

Chleb żytni na zakwasie

nazwa

Wykonanie

Od kiedy zaczęłam sama piec chleb, nie potrafię już sobie wyobrazić, jak wcześniej mogłam tego nie robić?
Smaku samodzielnie upieczonego pieczywa nie da się porównać z żadnym innym z masowej produkcji. Wilgotny, bardzo długo zachowujący świeżość, pachnący chlebek... Rozmarzyłam się.
A więc... do dzieła.
Składniki (na 2 keksówki o wymiarach 25cm x 12cm)
500 g mąki żytniej razowej
500 g mąki żytniej typ 720
60 g lnianych płatków
100 g łuskanych ziaren słonecznika
16 łyżek zakwasu
ok. 700 ml letniej wody
3 łyżeczki soli
Do posypania chlebka: po łyżce nasion: czarnuszki, maku, siemienia lnianego
Tłuszcz kokosowy do foremek lub dobry papier do pieczenia
Przygotowanie
Na kilka godzin przed pieczeniem wyjmujemy zakwas z lodówki i dokarmiamy go. Przepis na zakwas znajdziesz tutaj . Mieszamy w misce oba rodzaje mąk, sól, lniane płatki i słonecznik. W osobnym naczyniu mieszamy zakwas z wodą, aby łatwiej go było połączyć z mąkami. Zwykle nie wlewam od razu całej wody do zakwasu, ponieważ nie zawsze chleb potrzebuje takiej samej ilości wody. Mieszam rozrobiony zakwas z resztą składników i wyrabiam. Wyrabianie nie trwa długo. Ważne, aby mąki dokładnie połączyły się z zakwasem i wodą. Jeżeli ciasto jest zbyt gęste, dolewam jeszcze trochę wody, ale należy to robić ostrożnie, żeby ciasto nie stało się zbyt rzadkie. Wyrabianie trwa około 5 minut. Gotowe ciasto przekładamy do wysmarowanych tłuszczem foremek i wysypanych mąką lub płatkami. Ja używam papieru do pieczenia, ale nigdy nie jest to najtańszy papier.
To ważne, bo kiepskiego papieru nie można odkleić od pieczywa. Chleb z foremek nasmarowanych tłuszczem kokosowym pięknie pachnie, ale ja osobiście preferuję wersję beztłuszczową. Wolę umoczyć potem swój chlebek w dobrym oleju lnianym albo oliwie. Kiedy chleb jest już przełożony do foremek (powinny być wypełnione do około ¾ wysokości), wygładzamy jego powierzchnię wodą i posypujemy nasionami. Następnie przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia. Latem wystarczają 4h, zimą zostawiam chleb na całą noc. Zależy, jaką temperaturę mam w kuchni. Gdy chleb zaczyna wystawać ponad powierzchnię foremek, nagrzewamy piekarnik do 200°C i wstawiamy chlebki na środkową półkę. Latem obniżam półkę o jeden próg, żeby pieczywo dobrze upiekło się od spodu i nie przypaliło z wierzchu, bo zauważyłam, że w upały chleb częściej "klei się" do noża i widocznie potrzebuje więcej ciepła, żeby się upiekł. Pieczemy około 1h i 10 minut. Po wyjęciu z piekarnika chleb powinien zostać wyjęty także z formy. W takiej postaci zostawiamy bochenki do wystudzenia. Upieczony chleb postukany w dno powinien wydawać głuchy dźwięk, wtedy wiemy, że na pewno jest wypieczony.
Chlebek tuż przed wstawieniem do piekarnika
Źródło:http://www.alezakwas.pl/2014/07/chleb-zytni-na-zakwasie-od-kiedy.html