Wykonanie
Upał
daje się we znaki. Z nieba leje się żar, przeplatany burzami. Nie oszczędza nas pogoda, więc trzeba się jakoś ochładzać. A kiedy w pobliżu brak klimatyzacji czy choćby wiatraków, najlepszym schładzaczem są kwaśne, zimne
napoje. Wiśniowa mrożona
herbata nie powstała z połączenia
soku wiśniowego z gotową
herbatą, ale z
wywaru z gotowanych
wiśni, w którym
herbata się parzyła. Następnie została schłodzona i doprawiona
cytryną. Mam nadzieję, że Ci którzy kochają
wiśnie nie będą zawiedzeni.Składniki:500 g
wiśni3-4
torebki ulubionej czarnej
herbaty1
cytryna3 łyżki
cukru (opcjonalnie)Przepis:-
Wiśnie dokładnie myjemy i przekładamy do garnka, zalewamy zimną
wodą (około 2 litrów) i dosładzamy. Gotujemy na wolnym ogniu przez około 2 godziny. Po tym czasie wyłączamy gaz i wrzucamy
torebki z
herbatą. Jeżeli wolicie
herbatę liściastą
torebki możecie zastąpić zaparzarką. Nie wrzucajcie jednak
herbaty bezpośrednio - trudno będzie ją później odcedzić. Po około 10 minutach wyciągamy
herbatę. Całość schładzamy bardzo mocno w lodówce. Przed podaniem dokładamy pokrojoną w plasterki
cytrynę.Orzeźwienia :)