Wykonanie
Moja dobra znajoma co roku odwiedza swoje rodzinne strony i nigdy nie wraca z pustymi rękami.W tym roku wpadło dla mnie
piwko i
czekolada.
Piwo jest
gruszkowe z tego co widzę na obrazku, bo
języka litewskiego niestety nie znam.Ma 4,5% więc jak na
piwo porównywalne do naszego Radler-a czy Shandy to dość dużo. Jeszcze nie wiem jak smakuje. Nie miałam okazji jeszcze spróbować,ale na pewno się nie zmarnuje.Co do
czekolady to jest ona gorzka z dużymi, całymi
orzechami laskowymi. Coś co ja lubię bardzo,więc już została cała zjedzona.
