Wykonanie
Planowałem zrobić coś innego, coś specjalnie na dzisiejszy dzień, niestety za szybko się ściemniło i nie zdążyłem zrobić zdjęć, dlatego wszystko będzie musiało poczekać do jutrzejszego poranka. Oczywiście mam coś w zanadrzu...
Krem sułtański, czyli deser w iście PRL-owskim klimacie. To jeden z wielu przysmaków, który kojarzy się z tamtym okresem. Oczywiście na
stole nie może zabraknąć paluszków, wszechobecnych kryształów i słynnej ceraty w czerwoną kratkę ;)W czasach, kiedy w sklepach trudno było dostać cokolwiek, a wyroby czekoladopodobne były dalekim marzeniem o poczuciu prawdziwej
słodyczy, krem sułtański był rozwiązaniem idealnym. Słodki, delikatny, kremowy, z nutą
alkoholu zdobył wtedy dużą popularność. Dziś można zobaczyć go w zabawnej scenie z filmu "Dziewczyny do wzięcia" z 1972 r.składniki 2 porcje:500 ml
śmietany kremówki 36%100 g
cukru pudru100 g pokruszonych
bezów50 g
rodzynek50 ml
rumu3 łyżki
kakaokilka rurek
Rodzynki namoczyć w
rumie przez kilkanaście minut. W tym czasie schłodzoną kremówkę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodać
cukier puder. Krem podzielić na dwie części. Do jednej dodać
kakao i dokładnie wymieszać. Na dno pucharków wyłożyć ciemny krem, a następnie przy użyciu szprycy wyłożyć jasny. Na koniec udekorować
rodzynkami, pokruszonymi
bezami i skropić lekko
rumem. Z
boku wbić po dwie rurki do jednego pucharka. Podawać schłodzony.Smacznego!