Wykonanie
Poniższy przepis dostałam od wujka, kŧóry pochodzi z Ukrainy.Składniki: 5
słodkich papryk, 5
ostrych papryczek, 2 główki
czosnku, 1 pęczek
koperku,
sól, 250 gram
koncentratu pomidorowego.Przygotowanie: Wszystkie składniki zemleć w maszynce do
mięsa, oprócz
koperku który drobno pokroić. Wszystko posolić i przełożyć do garnka. Gotować ok. 2,5 godziny na wolnym ogniu bez przykrycia, aby sos odparowywał. Po tym czasie dołożyć
koncentrat pomidorowy i doprowadzić do zagotowania, często mieszając. Włożyć gorące w słoiki, zakręcić i odwrócić do góry dnem.Powyższy przepis jest przepisem oryginalnym. Biorąc te małe papryczki wychodzi bardzo ostra pasta. A ja za każdym razem gdy robię adżykę coś modyfikuje, a to zrobię łagodniejszą, a to ostrzejszą, a to z
koperkiem, a to bez
koperku. Ponieważ poprzednia była z
koperkiem tym razem zrobiłam bez niego. Oto proporcje jakie dałam tym razem:Składniki: 7
papryk słodkich, 5 średnio ostrych (takie długie wąskie
papryki), 2 i 1/2 główki
czosnku,2 i 1/2łyżeczki
soli, 3 słoiczki
koncentratu pomidorowego Pudliszki po 210 gr.Wykonanie jak powyżej. Przy tych proporcjach wyszła delikatna pasta, którą spokojnie można by było podostrzyć.Jeżeli ktoś będzie chciał robić swoje proporcje, proponuję próbować masę
paprykowo czosnkową podczas robienia, ale należy pamiętać, ze po dodaniu koncentratu smak sie złagodzi.Adżykę stosuję do różnych rzeczy. Jako dodatek do kanapki, jako dip do warzyw czy
chipsów, do marynaty
mięs, jako dodatek do pieczonych
bakłażanów czy pieczonej faszerowanej
papryki.Z całości wyszło mi 9 małych słoiczków od 190 do 250 gr. Polecam robić w mniejszych słoiczkach.Moja rada: używajcie rękawiczek do "zabawy" z
ostrą papryką, bo trudno jest sie
potem pozbyć kapsaicyny z rąk mimo kilkakrotnego mycia.