Wykonanie
Ostatnio dużo się dzieje i brakuje mi czasu na pieczenie.Tą
bułkę polecam wszystkim zapracowanym - chwila zagniatania, a po 2,5 h wyjmujemy z piekarnika gotowe
pieczywo.Przepis (TEN) jest na 8
bułek, ja jednak uformowałam jedną dużą
bułkę przypominającą wyglądem kawiarkę/kawiorek/wekę/bułkę wrocławską/margeretkę (ufff - nazw jest chyba tyle, ile regionów w Polsce).
Bułka była pyszna zaraz po upieczeniu (gorąca, chrupiąca skórka i puszysty miąższ), a także na drugi dzień (skórka już nie tak chrupiąca, ale środek nadal delikatny, mięciutki i świeży).- 500 g
mąki chlebowej pszennej (u mnie typ 750)- 250 ml
wody (moja
mąka potrzebowała około 70 ml
wody więcej)- 2 łyżeczki
cukru- 2 łyżeczki
soli- 2 łyżki
oleju- 6 g
drożdży instant
Wszystkie składniki wymieszać i wyrobić na elastyczne ciasto (im dłużej wyrabiane ciasto tym lepiej). Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na godzinę do wyrośnięcia. Następnie ciasto jeszcze raz krótko zagnieść i rozwałkować na długi prostokąt. Zwinąć w rulon wzdłuż dłuższego
boku, końce podwinąć pod spód. Ciasto przykryć ściereczką i zostawić na godzinę do napuszenia.Piekarnik rozgrzać do 220 stopni.
Bułkę naciąć w kilku miejscach, posmarować
olejem. Włożyć do piekarnika na rozgrzaną blachę posypaną
mąką. Na spodzie piekarnika ustawić naczynie żaroodporne z
wodą (aby wytworzyła się para i dzięki temu skórka
bułki była chrupiąca). Piec do zarumienienia, około 30 min. (ja po 30 minutach odwróciłam
bułkę i dopiekałam 5 minut jej spód).
SMACZNEGO :)
