Wykonanie
Jeden z lepszych wg mnie, delikatny, kremowy, sos idealnie uzupełnia całość, polecam bardzo dla wielbicieli
krówkowych klimatów :)

przepis z moimi zmianami stąd na spód:170 gramów
maślanych kruchych
ciasteczek70 gramów stopionego
masła2 łyżki ciemnego
kakaomasa serowa:0,4 kg dobrego
tłustego sera dobrze zmielonego (dałam "Ulubiony" z Wielunia)250 - 270 gramów masy krówkowej (polecam tą z Gostynia, puszka 510 g)3
jaja250 gramów
mascarpone1 łyżka
maki ziemniaczanejsos:100 gramów
mascarpone100 ml
śmietany kremówki3 - 4 kopiaste łyżki masy krówkowej (spróbujcie czy ta ilość będzie dla Was ok)dodatkowo:około 70 gramów drobno startej
gorzkiej czekoladyJaja,
twaróg,
mascarpone wyjmujemy parę godzin wcześniej z lodówki, by uzyskały temperaturę pokojową.
Ciasteczka rozkruszamy na piasek, możemy to zrobić w malakserze albo włożyć do grubszego woreczka i zmiażdżyć wałkiem. Dosypujemy
kakao i przesiewamy wszystko razem.
Masło roztapiamy i ciepłe mieszamy z
ciasteczkami i
kakao.Spód tortownicy o średnicy 22 cm wykładamy masą
ciasteczkową, dociskając i wyrównując powierzchnię. Podpiekamy przez 10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, następnie schładzamy do uzyskania temperatury pokojowej.Do dużej miski przekładamy
mascarpone,
twaróg, masę
krówkową,
mąkę ziemniaczaną, ucieramy wszystko na gładką masę (nie za długo, tylko do połączenia składników).Następnie wbijamy
jaja, miksujemy tylko do czasu połączenia masy serowej z
jajami.Masę przelewamy na ostudzony spód i pieczemy od 40-60 minut w temperaturze 160 stopni.Jeśli zauważymy, że sernik po czasie przy 160 stopniach nadmiernie nam rośnie, zmniejszamy temperaturę do 150 i pieczemy dalej.Po wyłączeniu piekarnika, sernik studzimy około 20 minut przy zamkniętych drzwiach,
potem uchylamy je lekko, czekamy około 40 minut,
potem wyjmujemy na blat.Po schłodzeniu do temperatury pokojowej, wkładamy do lodówki na parę godzin.Sos:
Śmietankę ubijamy, dodajemy do niej
mascarpone i masę
toffi, miksujemy wszystko razem.Na talerzach, pokrojony sernik polewamy sosem i posypujemy wiórkami
gorzkiej czekolady.

