Wykonanie
Aronię, którą dostałam w prezencie w dużej ilości, staram się przetworzyć na różne sposoby. Tym razem wymyśliłam sobie, że będzie ona doskonałą alternatywą dla np.
żurawiny i wykorzystam ją jako dodatek do
mięsa czy
serów (świetnie smakuje z
serem pleśniowym).Można też ją połączyć ze świeżutkim
pieczywem do porannej
kawy. Dodatek
jabłek i
gruszek złagodził nieco smak cierpkiej aronii.Składniki:1 kg
owoców aronii1 kg
jabłek1 kg
gruszek0.7 kg
cukru1 szklanka
wodyWykonanie:
Owoce aronii zalewamy wrzątkiem, odstawiamy na 3 godz. W garnku przygotowujemy
syrop z
wody i
cukru. Gdy
cukier całkowicie się rozpuści dodajemy pokrojone w ósemki
gruszki a po 5 minutach smażenia
jabłka pokrojone w kostkę (przez cały ten czas
owoce mieszamy aby nie przywarły do dna) . Następnie dodajemy odsączone
owoce aronii , doprowadzamy do wrzenia i smażymy przez 3 minuty. Odstawiamy na 24 godziny. Aronia jest gotowa gdy
jabłka i
gruszki zupełnie się rozgotowują i utworzą ciemnoczerwoną galaretę.Gorące
owoce nakładamy do wygrzanych, idealnie czystych słoików , zakrywamy krążkiem celofanu zmoczonym w
spirytusie , szczelnie zamykamy gumką. Aronia nie wymaga pasteryzacji.