Wykonanie
Sezon
przetworów otwarłam już jakiś czas temu.Teraz sukcesywnie zapełniam półki w spiżarni tym co akurat pojawi się na targu.
Truskawki są już wszechobecne, i cenę też już mają przyjemną.Dzisiaj do
truskawek dołączył
agrest.Najpierw jako
Marmolada agrestowa z
bazylią, a teraz w postaci
galaretki.1 kg odszypułkowanego
agrestu (nic się nie stanie jak zrobicie to trochę niestarannie)0,5kg
truskawek1 szklanka
wody80dkg
cukru (na litr powstałego soku)
Truskawki i
agrest wkładamy do garnka, zalewamy
wodą i gotujemy pod przykryciem ,aż
owoce się rozgotują. Następnie wszystko przeciskamy przez gazę , lub bardzo gęste sitko. Powinno nam powstać ok litra soku. Przelewamy do garnka dosypujemy
cukier i gotujemy na dużym ogniu ok 5 minut.Przelewamy do słoiczków, zakręcamy i owijamy grubym kocem lub ręcznikiem, pozostawiamy do wystygnięcia