Wykonanie
No i znowu mamy weekend, czyli dwudniowe święto pysznego i zjedzonego bez pośpiechu śniadania. Po intensywnym tygodniu to dla mnie wręcz obowiązkowy rytuał, którego nigdy nie pomijam. Musi być powoli, zdrowo, a przede wszystkim smacznie, ale kiedy gotujemy z użyciem
kaszy jaglanej to nie może być inaczej.

Zauważyłam, że ostatnimi czasy wzrosło zainteresowanie przepisami, których głównym składnikiem jest
kasza jaglana. Przyznam, że niezmiernie mnie to cieszy, bo jak widać wiecie co dobre! W związku z tym mam dla Was kolejny jaglany smakołyk, który z pewnością umili wiosenne poranki.

Wiele
razy wspominałam, że lubię
kaszę jaglaną ze względu na jej uniwersalność. Nadal się tego trzymam, ale muszę przyznać, że kolejne eksperymenty kulinarne nadal mnie zaskakują i okazuje się, że jaglanka znajduje w mojej kuchni coraz więcej zastosowań. Po przygotowaniu
czekoladowego deseru (KLIK), urzekło mnie jej połączenie z
bananem i tak narodził się pomysł na dzisiejszy omlet.Szczerze powiedziawszy- efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Omlet jest bardzo delikatny, puszysty i delikatnie słodki. Nie ukrywam jednak, że przyrządzenie go może przyprawić niektórych o zgrzytanie zębów. Jak każdy omlet
białkowy, przy przekręcaniu, wymaga mnóstwo cierpliwości, opanowania i dobrej techniki. Moja pierwsze próba przygotowania go skończyła się dość nieciekawie i połowa omleta wylądowała wszędzie z wyjątkiem patelni. Każdy wymaga więc nabycia umiejętności technicznych, a trening czyni mistrza. Za którymś razem na pewno się uda!Omlet to 277kcal w tym 14,5g
białka, 4,7g tłuszczu, 46,2g węglowodanów oraz 2,7g błonnika .

SKŁADNIKI:50g
kaszy jaglanej- przed ugotowaniem2
białka40g
banana5g
sezamuaromatu waniliowycynamonPRZYGOTOWANIE:
Kaszę jaglaną ugotować według instrukcji na opakowaniu i wystudzić
Białka ubić na sztywną pianę i wymieszać z
kasząBanana rozgnieść widelcem i wraz z
cynamonem i
sezamem dodać do masy, dokładnie wymieszaćDodać odrobinę
aromatu waniliowego i ponownie wymieszaćMasę wyłożyć na rozgrzaną patelnię teflonowąPo kilku minutach przekręcić na drugą stronę (omlet jest BARDZO delikatny, więc wymaga to dobrej techniki i cierpliwości) i smażyć jeszcze przez chwilęPodawać z ulubionymi dodatkamiSmacznego!www.facebook.com/peanutbuttermonsterblog



