Wykonanie
Tak więc zaczynam. Nie wczoraj, nie jutro. Dzisiaj. Sam środek tygodnia. Mam nadzieję, że środa to dobry dzień na początek. Szczególnie jeśli chodzi o początek tak uwielbianego przez studentów okresu. Na przywitanie letniej sesji: angielski! Trzymać kciuki! Kto, jak kto, ale Wy macie jakąś siłę sprawczą, już się parę
razy o tym przekonałam i po cichu liczę na to, że tym razem znowu tak będzie. Niebo poraz kolejny dzisiaj płacze. Od samego rana. Mam nadzieję, że ze szczęścia (?). Mam nadzieję, że ja nie
będę płakać ani po dziejszym ani po żadnym kolejnym egzaminie. A jeśli
będę to tylko i wyłącznie ... Ze szczęścia.Gdy myśl o egzaminie odbiera apetyt, szczególnie o tak wczesnej
porze, przy tak niekorzystnej pogodzie, najlepszy okazuje się koktajl! Różowy i słodki. Z odrobiną zielonego. To kolor nadziei, wiecie?


różany koktajl (
jogurt naturalny,
mleko,
konfitura z
płatków róż) z
pistacjami