Wykonanie

Od dłuższego czasu zabierałyśmy się z mamą do ich usmażenie (konkretnie od 2 lat), ale zawsze na pierwszym miejscu były pączki. Tym razem postanowiłyśmy zmienić, chociaż trochę tradycję i oprócz pączków zafundować jeszcze chrusty . Oczywiście, największymi miłośniczkami tych leciutkich, kruchych i mocno upudrowanych słodkości jesteśmy my, ale raz na jakiś czas nikomu to nie zaszkodzi :) Jeśli macie czas, ochotę i chcecie się zabawić wspólnie z domownikami, to polecam zawijanie i smażenie
faworków :)Składniki:3 szklanki
mąki pszennej4
jajka8 dag
masła roślinnegokieliszek
rumu2 kopiaste łyżki
cukru pudru1/2 szklanki kwaśnej
śmietanysmalec do smażenia
cukier puder do posypaniaPrzygotowanie:Na stolnice wysypujemy suche składniki. Robimy dołeczek- wbijamy
jajka, dodajemy
masło,
śmietanę,
rum - całość siekamy nożem i po chwili zagniatamy do uzyskania jednolitej, sprężystej masy. Kształtujemy kulę.Ciasto dzielimy na około 4-5 części i z każdej rozwałkowujemy okrągły placek o dowolnej grubości.Kroimy podłużne pasy, dzielimy na mniejsze odcinki, nacinamy środek i przewijamy.Smażymy w gorącym
smalcu z obu stron (około 2 minuty na jedną stronę).Zarumienione wykładamy łyżką cedzakową na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym/ warstwą bibuły.Jeszcze ciepłe posypujemy
cukrem pudrem!Smacznego :)




