Wykonanie

Za oknem deszcz. W domu chwilowy brak ciepłej
wody, a do tego nieciekawe 'przygody' w szkole. Nic tylko płakać...,ale postanowiłam sobie, że nie poddam się tak łatwo i jeszcze troszkę powalczę z jesiennym przygnębieniem, a nawet szkołą.Jeśli przeżywacie ciężkie chwile lub uwielbiacie łakocie to zapewniam Was, że te
ciastka pomogą we wszystkich smutkach (a przynajmniej na jakiś czas). Ciacha jeszcze lepiej sprawdzają się ze szklanką ciepłego
mleka.Składniki:/ inspiracja od Agaty /2 szklanki
mąki1/2 łyżeczki
sodkiszczypta
soli140g
masła roślinnego1/3 szklanki
brązowego cukru1
jajko14
ciasteczek oreoPrzygotowanie:
Masło ucieramy z
cukrem. Dodajemy
jajko. Stopniowo dosypujemy
mąkę z dodatkiem
sodki i
soli. Wszystko dokładnie ze sobą łączymy. Na koniec dodajemy pokruszone
ciasteczka oreo i ponownie mieszamy. Powstałą masę najlepiej odłożyć do lodówki na 24 godziny, a jeśli nie mamy tyle czasu to wystarczy godzinka.Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Z
ciasteczek tworzymy kuleczki, które delikatnie spłaszczamy. Pieczemy je w 180 stopniach przez 10-15 minut.Podajemy ostudzone, a najlepiej ze szklanką
mleka.Smacznego :)
