Wykonanie
Domowe
nalewki i
likiery to bardzo fajna sprawa. Mamy takiego jednego przyjaciela, który jest specjalistą od domowych
alkoholi. To od niego wcześniej dostaliśmy przepis na
nalewkę z raczków, a teraz na domowe
malibu. Pyszne, słodkie i mocno
kokosowe. Po zrobieniu
kokosowego likieru zostaje cała masa
wiórków kokosowych. Można je wykorzystać do zrobienia prostych kokosanek. Podczas pieczenia wyparuje z nich cały
alkohol, ale ostrzegam- po wypiciu kieliszka
likieru i po zjedzeniu dwóch kokosanek, można poczuć „kokosowy przesyt” ;-)
MalibuSkładniki:200g
wiórków kokosowych250ml
spirytusu1 puszka
mleka skondensowanego niesłodzonego (411g)1 puszka
mleka skondensowanego słodzonego (530g)1 puszka
mleczka kokosowego (400ml)Wykonanie:
Wiórki kokosowe przesypujemy do szczelnego pojemnika (może być duży słoik), zalewamy
spirytusem. Zamykamy, potrząsamy i odstawiamy na 3 dni (kilka
razy dziennie należy potrząsnąć pojemnikiem).Po
trzech dniach zlewamy
spirytus, a
wiórki kokosowe dokładnie odciskamy (one dość mocno napęcznieją od
alkoholu)- ja wiórki przełożyłam do woreczka z tetry i poprosiłam silnego
męża, żeby dokładnie wycisnął :-)W innym naczyniu mieszamy
mleko słodzone z niesłodzonym i
kokosowym i maleńkim strumieniem wlewamy „odzyskany”
spirytus. Mieszamy i przelewamy do butelek. Odstawiamy do lodówki na 12 godzin, żeby smaki się przegryzły.

KokosankiSkładniki:
Wiórki kokosowe, które zostały po odciśnięciu z nich
alkoholu3
białka4 łyżki
cukru pudruSzczypta
soliWykonanie:
Białka ze szczyptą
soli ubijamy na sztywną pianę. Dosypujemy
cukier puder i jeszcze ubijamy mikserem przez parę minut. Dosypujemy
wiórki kokosowe, mieszamy łyżką i za pomocą łyżki do
lodów wykładamy porcje masy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.Wstawiamy do piekarnika nagrzanego wcześniej do 150 stopni. Włączamy termoobieg i pieczemy przez 15 minut. Wyłączymy piekarnik i studzimy kokosanki przy uchylonych drzwiczkach.

