Wykonanie
Kiedy
szykowałam menu na Piknik Smakoszy, wiedziałam, że muszą pojawić się lawendowe
ciasteczka. Chciałam też, aby na ciasteczkach pojawiła się nazwa bloga. W poszukiwaniu tych idealnych, trafiłam na wersję Alicji.
Ciasteczka wyszły wspaniałe. Mała Trzaseczka zakochała się w nich bez pamięci ;)

Składniki (na ok. 16 sztuk):60 g
skrobi kukurydzianej40 g
cukru pudru150 g
mąki pszennej150 g
masłaszczypta
soli1 łyżeczka suszonych kwiatów lawendy

Wykonanie:
Masło ucieramy z
cukrem. Dodajemy
mąkę,
skrobię i lawendę. Zagniatamy ciasto, zawijamy w folię i wkładamy na około 2 godziny do lodówki. Ciasto wyjmujemy i pozwalamy mu chwilę poleżeć w temperaturze pokojowej. Wałkujemy na grubość 2 – 3 mm i wycinamy
ciasteczka. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 8 – 10 minut w 160 C.
