Wykonanie
Wyhodowany zakwas przechowujemy w lodówce. Wytrzymuje on tam bez dokarmiania spokojnie 1-2 tygodnie. Poprzez obniżenie temperatury spowalniamy proces fermentacji jednocześnie go nie zatrzymując. Należy pamiętać by słoik nie był dokładnie zakręcony. Troszkę powietrza jednak powinno się tam dostawaćDo zakwasu nie dodajemy
soli! Jeśli chcemy odłożyć część z naszego zrobionego ciasta
chlebowego należy to zrobić przed jej dodaniem.
Sól hamuje rozwój rozwój
drożdży. Dodana jednak w odpowiednim momencie do ciasta
chlebowego stabilizuję jego strukturęIm zakwas jest starszy tym jest odporniejszy na zniszczenie.Wielu piekarzy korzysta z zakwasów kilkuletnich lub nawet kilkusetletnich!aby zaszczepić kultury
zakwasu chlebowego na nowo wystarczy nawet 1-2 łyżkipiekąc 1-2
razy w tygodniu możemy przechowywać zakwas w lodówce (słoik lekko zakręcony) Czasem może się zdażyć że na powierzchni pojawi się brzydka warstwa. Należy ją wówczas delikatnie usunąć przed dokarmieniem. Dokarmiamy zakwas w temp. pokojowej. tzn po wyjęciu go z lodówki czekamy aż się troszkę ogrzeje. Dosypujemy wówczas
wodę i
mąkę w takich samych proporcjach (2-3 łyżki). Czekamy aż zakwas zacznie pracować, zakręcamy lekko słoik i znów wkładamy do lodówki. Jeśli planujemy zakwasu nie karmić przez jakiś czas (np. jedziemy na urlop) wówczas dodajemy więcej
mąki niż
wody i zagęszczamy goJeśli chcemy przechowywać zakwas na dłużej bez dokarmiania doskonale sprawdza się "metoda zacierkowa" (dodanie do zakwasu tylko dużej ilości
mąki bez
wody. Powstaną okruchy zakwasowe które mogą być przechowywane w zimnie nawet pół rokunajlepszą i najskuteczniejszą metoda przechowywania zakwasu bez lodówki i na dłużej bez dokarmiania jest jego całkowite wysuszenie i sproszkowanie. Robi sie to w następujący sposób: Zakwas rozsmarowujemy cieniutko na np. papierze do pieczenia i suszymy w temp. 25-30 stopni. Wysuszony zakwas ucieramy na
mąke i przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku przez czas nieograniczony. Sproszkowany zakwas reaktywujemy dodając odrobinę
wody i robiąc papkę. Pojawienie się po chwili na powierzchni pęcherzyków świadczy o tym, że nasz zakwas nadal żyje i nadaje się wypieku :)


